Sprzeczne doniesienia w sprawie porwanych arcybiskupów

KAI |

publikacja 24.04.2013 11:46

Los uprowadzonych w poniedziałek dwóch prawosławnych arcybiskupów nadal jest niejasny.

Sprzeczne doniesienia w sprawie porwanych arcybiskupów PAP/EPA/SANA Jeden z porwanych, abp Paul Yazigi

Grecki Kościół Prawosławny zdementował informację podaną dzisiaj przez libańskie media za francuskim chrześcijańskim stowarzyszeniem "Dzieło Orientu" (l'Oeuvre d'Orient), że syryjsko prawosławny metropolita Aleppo abp Gregorios Yohanna Ibrahim i grecko-prawosławny metropolita Aleppo i Iskenderunu abp Boulos Yazigi zostali wczoraj wieczorem uwolnieni. Nadal nie są znane dokładnie okoliczności uprowadzenia. Według przedstawicieli archidiecezji syryjsko-prawosławnej porwania mieliby dokonać „czeczeńscy dżihadyści”.

W miniony poniedziałek o porwaniu biskupów przez „uzbrojoną grupę terrorystyczną” w wiosce Kafar Dael w prowincji Aleppo poinformowała oficjalna agencja syryjska Sana.

Według francuskiej agencji AFP, abp Ibrahim był w podróży w związku z misją humanitarną, mającą na celu uwolnienie dwóch księży uprowadzonych dwa miesiące temu. Udał się nad granicę w związku z informacjami, które otrzymał, jakoby mieli tam przebywać. Z granicy zabrał też abp. Yazijiego.

W drodze do Aleppo doszło do porwania. Kierowcy i drugiej osobie towarzyszącej hierarchom kazano wysiąść z samochodu. Według tej drugiej osoby, która nie chce ujawniać nazwiska, „porywacze mówili w literackim arabskim i wyglądali na obcokrajowców”. Powiedzieli też, że są „czeczeńskimi dżihadystami”. Po odjeździe porywaczy z arcybiskupami, kierowca został zabity przez ich towarzyszy.

Abp Yazigi jest bratem grecko-prawosławnego patriarchy Antiochii, Jana X, który zdementował informacje libańskich mediów o uwolnieniu hierarchów.

Wieść o uprowadzeniu arcybiskupów wstrząsnęła i wywołała oburzenie światowej opinii publicznej. Swego poważnego zaniepokojenia nie kryje Watykan. W specjalnym komunikacie rzecznik prasowy Watykanu, ks. Federico Lombardi SJ napisał, że Stolica Apostolska domaga się podjęcia skutecznych działań na rzecz położenia kresu dramatowi narodu syryjskiego i zapewnienia mu realnych nadziei na pokój i pojednanie. "Papież śledzi niezwykle bacznie te wydarzenia, modląc się o ocalenie i uwolnienie dwóch uprowadzonych biskupów a także, aby przy zaangażowaniu wszystkich naród syryjski mógł w końcu dostrzec skuteczne działania na rzecz położenia kresu dramatowi humanitarnemu i pojawienie się na horyzoncie realnych nadziei na pokój i pojednanie" - czytamy w komunikacie rzecznika prasowego Stolicy Apostolskiej.