Dziedzictwo Benedykta

Andrzej Grajewski

GN 08/2013 |

publikacja 21.02.2013 00:15

O pontyfikacie Benedykta XVI z Markiem Jurkiem

Marek Jurek jest liderem Prawicy Rzeczypospolitej. Z wykształcenia jest historykiem Jakub Szymczuk Marek Jurek jest liderem Prawicy Rzeczypospolitej. Z wykształcenia jest historykiem

Andrzej Grajewski: Miał Pan jako marszałek Sejmu RP okazję rozmawiać z Benedyktem XVI.

Marek Jurek: – Przyjęcie przez ojca świętego było wielkim honorem, a prywatnie wielkim szczęściem. Zawieźliśmy papieżowi piękną rzeźbę ludową Chrystusa frasobliwego. Bardzo mu się spodobała i powiedział, że będzie ją trzymał u siebie.

Czy to była rozmowa w cztery oczy?

– Najpierw rozmowa w cztery oczy, a potem spotkanie z całą delegacją, bo byłem z żoną i ze współpracownikami. Oczywiście była również pani premier Suchocka, nasz ambasador w Watykanie.

Co było tematem rozmowy?

– Opowiedziałem ojcu świętemu, że jednym z głównych kierunków zmian w Polsce, które chcemy przeprowadzić w ramach programu Czwartej Rzeczypospolitej, jest realizacja praw rodziny i umocnienie prawa do życia.

Papież był zorientowany w polskich realiach?

– Powiedział mi: „Macie dzielnego prezydenta”. To było już po oficjalnej wizycie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Watykanie. Papież cieszył się z naszych zamiarów i powiedział, że jest rzeczą bardzo ważną dla Europy i dla Kościoła, iż są narody takie jak Polska, które chcą żyć po chrześcijańsku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.