Jan Paweł II na Białorusi

ks. Jerzy Martinowicz

RADIO WATYKAŃSKIE, catholic.by |

publikacja 23.10.2012 12:57

W maryjnym sanktuarium w Trokielach (diec. Grodzieńska) arcybiskup Claudio Gugerotti, nuncjusz apostolski na Białorusi, w obecności biskupa Aleksandra Kaszkiewicza – gospodarza diecezji i biskupa Antoniego Dziemianko, biskupa pińskiego, dokonał uroczystego wprowadzenia relikwii – krwi – błogosławionego Jana Pawła II.

Po raz drugi 22 października Kościół obchodzi liturgiczne wspomnienie bł. Jana Pawła II. Właśnie tego dnia przypada rocznica inauguracji jego pontyfikatu.

Wspominając bł. Jana Pawła II Kościół modli się dziś do Boga „bogatego w miłosierdzie” „abyśmy dzięki jego nauczaniu z ufnością otworzyli nasze serca na działanie zbawczej łaski Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka”.

W maryjnym sanktuarium w Trokielach (diec. Grodzieńska) arcybiskup Claudio Gugerotti, nuncjusz apostolski na Białorusi, w obecności biskupa Aleksandra Kaszkiewicza – gospodarza diecezji i biskupa Antoniego Dziemianko, biskupa pińskiego, dokonał uroczystego wprowadzenia relikwii – krwi – błogosławionego Jana Pawła II. Relikwie już na stałe będą przechowywane w diecezjalnym sanktuarium, do którego nie tylko w okresie letnim, ale i na przełomie całego roku podążają na modlitwę do Matki pielgrzymi.

W spotkaniu wzięło udział całe prezbiterium Kościoła Grodzieńskiego, gdyż księża w tym dniu, w ramach formacji permanentnej, według wskazań ojca świętego Jana Pawła II zawartych w adhortacji apostolskiej Pastores dabo vobis również przeżywali swój miesięczny dzień skupienia.

Uroczystość rozpoczęła się od wniesienia przy dźwięku ulubionej pieśni papieża Polaka „Barka” relikwiarza zawierającego krew błogosławionego i usytuowania w odpowiednio przygotowanym miejscu w sanktuarium.

Kapłani tradycyjnie mieli wyznaczony czas na adorację Najświętszego Sakramentu oraz możliwość skorzystania z sakramentu spowiedzi.

Konferencje ascetyczną nt. błogosławionego Jana Pawła II wygłosił nuncjusz apostolski arcybiskup Gugerotti, który zaznaczył, że jest to bardziej osobiste świadectwo, jakim pragnie podzielić się w tym wyjątkowym dniu.

Już na samym wstępie nuncjusz zachęcił wszystkich kapłanów za zgłębiania duchowego dziedzictwa, jakie po sobie pozostawił Jan Paweł II – do czytania jego rozmaitych dzieł: książek, adhortacji apostolskich, encyklik.

Podczas konferencji nuncjusz zaznaczył, że ludzie z którymi spotykał się papież, odczuwali, że jest to niezwykła i wielka osobowość, która przyciągała do siebie innych. „Jan Paweł II nie był aktorem, chociaż używał bogatej gestykulacji. Używał bardzo mocno człowieczeństwo jako instrument, którego używa łaska” – zaznaczył arcybiskup Gugerotti.

„Był to wielki człowiek i przywódca, który jak trzeba, to umiał zakrzyczeć, gdyż wiedział do kogo przemawia i jakim tonem mówić do słuchaczy” – nuncjusz dodał.

Bardzo osobistym świadectwem o życiu błogosławionego papieża dzielił się arcybiskup: „Jan Paweł II – to człowiek, który potrafił przemawiać do ludzi, kochał swoje ludzkie ciało jako narzędzie komunikacji”.

Zwracając się do kapłanów diecezji grodzieńskiej, dostojnik watykański zaznaczył, że „każdy kapłan jest tym, kto zadaje sobie trud być człowiekiem. Kapłan nie może być kimś, kto jedynie nauczył się pewnych ruchów i zachowań podczas formacji w seminarium, ale ma być kimś, kto z kontaktów z ludźmi będzie czerpał inspiracje i natchnienia do pracy duszpasterskiej, do tego by działać i poświęcać się innym ludziom”.

Mówiąc o papież arcybiskup Gugerotti mocno podkreślił, że papież miał umiejętność interpretacji głosów, jakie kierowali do niego ludzie. „Czytał ludzkie twarze, rozpoznawał ich głos, bardzo dobrze odczuwał wnętrza ludzi. Takim przykładem była jego tożsamość i więź ze swoim krajem. „Bardzo odczuwał więź ze swoim krajem, narodem, z ich kulturą, jednocześnie miał wielką umiejętność zachwytu i przeobrażenia się w inne realia kulturowe. Swobodnie mógł „przyodziać się” w kulturę Indian, a nawet kilka słów wypowiedzieć w ich ojczystym języku” – podkreślił hierarcha.

Tutaj arcybiskup zachęcał kapłanów, aby byli „przekonani i pewni, że nie należą do żadnej partii, zgrupowania, lecz są ludźmi wolnymi, a dzięki tej wolności, mogą dać codziennie dawać siebie innym”.

W konferencji nuncjusz apostolski zwrócił uwagę na modlitwę papieża. „Jan Paweł Wielki nie miał wolnej minuty w ciągu dnia i nikt mu nie mógł odebrać tego czasu, który był przeznaczony na rozmowę z Bogiem” – dodał hierarcha.

Na koniec konferencji, nawiązując do trwającego Synodu biskupów w Rzymie, poświęconemu Nowej Ewangelizacji, arcybiskup Gugerotti zaproponował kapłanom odpowiedzieć w ciszy serca na kilka bardzo ważnych pytań, na które wypadałoby dać odpowiedź przeżywając Rok Wiary: Czy nasze życie duchowe jest źródłem naszej posługi? Czy jesteśmy ludźmi, którzy potrafią ewangelizować?

Według arcybiskupa Claudio, „być ewangelizatorem, to znaczy mieć w sobie miłość do Ewangelii, na wzór miłości męża do żony”. Rozważając o modlitwie Jana Pawła II, hierarcha watykański dodał, że „Jan Paweł II jemu wyraźnie pokazał, że kapłan, który się nie modli, księdzem nie jest”.

Kulminacyjnym momentem świętowania liturgicznego wspomnienia błogosławionego Jana Pawła II w sanktuarium maryjnym w Trokielach była uroczysta Eucharystia, pod przewodnictwem arcybiskupa Claudio Gugerottii, nuncjusza apostolskiego w Białorusi. Wraz z przedstawicielem Ojca Swiętego przy ołtarzu stanęli bp Kaszkiewicz i bp Dziemianko, którzy wraz z całym prezbiterium Kościoła Grodzieńskiego dziękowali Bogu za nowego błogosławionego, którego otrzymali w osobie Jana Pawła II.

Kazanie nuncjusz apostolski również poświęcił Janowi Pawłowi II, którego ukazał jak dobrego i gorliwego Pasterza, która zawsze dbał i zabiegał o swoja Owczarnię – Kościół.

„Nasz kochany papież Jan Paweł II miał dobrą nowinę do każdego, donosił ją do każdego człowieka”. Mimo swojego cierpienia i wielu niedomagań fizycznych, „szedł dalej, żeby nieść dobrą nowinę, i miał wielkie pragnienie nieść pocieszenie człowiekowi”, „każdemu chciał dać pewność godności”. „Ludzie widzieli w nim Bożego posłańca i świadka” – dodał hierarcha. Na koniec kazania arcybiskup życzył kapłanom, aby „rozpoznali właściwy głos i nieśli dobrą wiadomość ludziom. Aby to świadczyli bezinteresownie: nie po to, by po śmierci dostać odznaczenie, ale by ludzie poprzez waszą posługę usłyszeli, że jest Ojciec, który przygotował stól w niebie, wysłał Ducha Pocieszyciela, który da siły i moc, aby iść poprzez pielgrzymkę życia”. „Kapłan – to nauczyciel pielgrzymek. Ci, którzy mają siły iść do sanktuarium, na ileż mocniej powinny odczuwać radość pielgrzymki do sanktuarium Ojca w niebie. Tam – w niebie – już nie będzie sanktuarium, tam będzie sam Bóg – Człowiek, który czeka na naszą krew, bo to jest Jego krew”.

Na zakończenie Mszy św. głos zabrał biskup Antoni Dziemanko z Pińska, który zachęcił kapłanów diecezji grodzieńskiej, by zechcieli włączyć się w rozwój diecezji pińskiej, w sposób szczególny ziemi homelskiej, gdzie w latach panowania systemów totalitarnych było niszczone życie religijne, a ludziom zabraniano modlić się w kościołach, kapłani zaś byli pozbawiani życia. Biskup Dziemianko dodał, że jest również pragnieniem nuncjusza apostolskiego w naszym kraju, aby „Kościół był obecny przez struktury kościelne – sieć parafialną na ziemi homelskiej”.

Uroczystość zakończyła się słowem biskupa Aleksandra Kaszkiewicza, który wyraził wszystkim wdzięczność za bogate w treści spotkanie, wzajemne i braterskie ubogacenie się i wyraził nadzieję, że błogosławiony Jan Paweł II, jego żywot i dzieła staną dla wielu kapłanów inspiracją w dalszej pracy duszpasterskiej, a także dopomoże stać się ludźmi modlitwy.