Polscy pielgrzymi-rowerzyści dotarli do Stambułu

KAI |

publikacja 05.08.2012 17:42

Kilkoro oazowiczów wraz z księdzem z parafii w Łodygowicach koło Żywca, po 19 dniach rowerowej pielgrzymki dotarli do Istambułu.

Stambuł. Hagia Sofia Henryk Przondziono/Agencja GN Stambuł. Hagia Sofia
Kościół Mądrości Bożej, czyli św. Zofii, zwany również Wielkim Kościołem. Najwyższa rangą świątynia w Cesarstwie bizantyjskim, katedra patriarsza oraz miejsce modłów i koronacji cesarzy.

Od połowy lipca pokonali trasę liczącą około 2215 kilometrów. Dla sześciorga rowerzystów wyprawa była rodzajem pielgrzymki, podczas której codziennie uczestniczyli we Mszy św., modlili się w powierzonych intencjach oraz przypatrywali się życiu wybranych świętych Kościoła.

Zanim dotarli do największego miasta Turcji, przejechali przez Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. Na niektórych odcinkach grupie towarzyszył specjalny samochód i ekipa techniczna.

Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest 32-letni ks. Grzegorz Kierpiec. Symbolicznym celem pielgrzymki był zamieniony obecnie w muzeum Kościół Mądrości Bożej Hagia Sofia. 3 sierpnia w pobliżu tego miejsca kapłan odprawił Eucharystię.

Na swoim internetowym blogu uczestnicy wyprawy przyznają, że bywały trudne chwile. „Nie było łatwo, ale kiedy osiąga się cel, to o wszelkich trudnościach po prostu się zapomina! Spełnienie wymaga przecież ogromnego wysiłku i hartu ducha” – podkreślają.

Uczestnicy rowerowej pielgrzymki zaczęli przygotowania do wyprawy we wrześniu ub. roku. Ćwiczyli regularnie na siłowni i czytali książki o krajach, w których będą gościć. Odbyli wcześniej kilka rowerowych wypraw po Polsce. Rowerzyści otrzymali od bp. Piotra Gregera specjalne błogosławieństwo na drogę.

W grupie rowerzystów-pielgrzymów są oprócz księdza dwie dziewczyny i trzech chłopaków. Wszyscy mają ukończone 18 lat. W drodze powrotnej rowery zostaną przewiezione samochodem, a podróżnicy wrócą do Polski samolotem.