A może później bierzmować?

KAI |

publikacja 24.04.2012 14:25

W Ośrodku Edukacyjno-Charytatywnym w Turnie koło Białobrzegów Radomskich zakończyło się (24 kwietnia) ogólnopolskie sympozjum pastoralistów. Eksperci od duszpasterstwa dyskutowali o roli świadectwa w służbie ewangelizacji.

Ks. Wiesław Przygoda, przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zwrócił uwagę, że w duszpasterstwie potrzebny jest dynamizm. - Trzeba poszerzyć podmiot tego duszpasterstwa, przede wszystkim o ludzi świeckich. Sami księża nie dadzą rady ewangelizować sekularyzujący się świat. Dzisiaj trzeba wyjść do ludzi, poszukiwać ich w drodze. Nie można czekać, bo samo ich przywoływanie nie przynosi owoców. Temat trzeba zgłębić w kontekście zbliżającego się Synodu Biskupów poświęconego nowej ewangelizacji, a także programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce przewidzianego na rok 2012/2013, którego hasło brzmi "Być solą ziemi" - powiedział ks. Przygoda.

Ks. Bogusław Wolański, dyrektor wydziału duszpasterskiego legnickiej kurii diecezjalnej zgłosił postulat przesunięcia w czasie bierzmowania na szkołę ponadgimnazjalną. Zwrócił uwagę, że taka decyzja pozwoli lepiej wprowadzić kandydatów w działalność apostolską, aby mogli mocniej zaangażować się w życie wspólnoty parafialnej. Stwierdził też, że wiek uczniów szkoły ponadgimnazjalnej bardziej predysponuje ich do dojrzalszego świadectwa. - Dobre przygotowanie i przyjęcie daru Ducha Świętego może zaowocować odważnym świadectwem wiary w różnych środowiskach życia - powiedział ks. Wolański. Dodał też, że istnieje konieczność pogłębienia świadomości wiernych, że wiara nie jest prywatną sprawą, a przyjęcie chrztu i bierzmowania zobowiązuje do świadczenia o niej wobec innych.

Czy to dobry pomysł? Wypowiedz się w SONDZIE



Uczestnicy sympozjum podkreślali, że chrześcijanie, a tym bardziej duszpasterze nie mogą pozostawać bezczynni wobec wyzwań, jakie rodzi współczesny kryzys wiary. Liczą również, że ich postulaty zostaną wykorzystane w pracy duszpasterskiej z okazji zbliżającego się Roku Wiary.

A może później bierzmować?   Jakub Szymczuk/GN Biskup Jarecki podczas udziela sakramentu bierzmowania Z kolei ks. Dariusz Lipiec, kierownik Katedry Organizacji Duszpasterstwa KUL mówił, że świadectwo życia osób chorych, niepełnosprawnych i starszych we współczesnym świecie należy uznać za bardzo ważne. Stwierdził, że jest to świadectwo cierpienia, niezwykle cenne w społeczeństwie, które jest skłonne coraz bardziej postrzegać życie przez pryzmat dobrobytu i przyjemności, oceniać ludzi według kryterium "mieć", a cierpienie traktować jako porażkę i nieszczęście, od którego należy jak najszybciej się uwolnić. Dodał, że osoby chore, niepełnosprawne i starsze dają świadectwo o przygodności człowieka, o tym, że życie jest kruche, a cierpienie stanowi nieodłączny element jego egzystencji. Wyraził też opinię, że świadectwo życia cierpiących sprzyja nawróceniu człowieka ze względu na swoją intensywność i wyrazistość.


Ks. Bogusław Drożdż, kierownik Katedry Nowej Ewangelizacji w Instytucie Pastoralnym na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu mówił, że Kościół musi robić wszystko co możliwe, aby "człowiek z własnej woli zechciał zaufać światłu rozumu oświeconego łaską Boga, które wyprowadza go z przestrzeni emocjonalno-uczuciowej oraz konformistycznego stylu życia". - Głębokie wiązanie przez wierzących swojej egzystencji z Bogiem jest gwarantem duszpasterskiej i apostolskiej skuteczności, u podstaw której znajduje się nic innego, jak tylko żywe świadectwo poszczególnych chrześcijan obecnych w świecie. Świadectwo to potrzebuje zwyczajności środków, a nie nadzwyczajności zabiegów indywidualnych czy instytucjonalnych. Miarą jego skuteczności jest bowiem doświadczenie religijne - powiedział ks. Drożdż.

Ks. prof. Wiesław Przygoda, który jest również członkiem Komisji Charytatywnej Konferencji Episkopatu Polski powiedział, że w obliczu ogromnej ilości zadań i ich specyfikacji, nieodzowne stają się organizacje pomocowe i profesjonalizacja działalności charytatywnej. - Jednak ta działalność nie powinna zbytnio oddalać się od konkretnych wspólnot kościelnych, zwłaszcza parafii. A zatem wartość posługi charytatywnej w życiu i działaniu Kościoła wydaje się wprost nieoceniona. Można postawić pytanie pod adresem duszpasterzy, może bardziej do kapłańskiego rachunku sumienia niż do dyskusji: jeżeli Caritas jest faktycznie wartością podzielną i wyznawaną, to może warto również lepiej niż dotychczas zatroszczyć się o jej dzieła, a zwłaszcza o Parafialne Zespoły Caritas. W wielu parafiach działają one wzorowo, ale są w Polsce parafie, w których wciąż takich zespołów w ogóle nie powołano. Warto się o to zatroszczyć, gdyż tylko parafia ożywiona miłością, a przez nią także Kościół, odzyskają swój pełny blask, wiarygodność w nauczaniu, autentyzm w liturgii oraz wspólnotę w życiu - powiedział ks. Przygoda.

W programie był również panel pod przewodnictwem ks. prof. UAM Adama Przybeckiego z UAM. O dojrzałej miłości jako podstawie świadectwa chrześcijańskiego mówił ks. prof. Edmund Robek SAC z UKSW, o świadectwie hierarchii w służbie ewangelizacji bp dr Wiesław Śmigiel z KUL, o świadectwie w procesie komunikacji wiary ks. dr Sławomir Płusa z UKSW, o skuteczności świadectwa chrześcijańskiego w kontekście aktualnych wyzwań społeczno-kulturowych ks. dr Bogusław Drożdż (PWT Wrocław), zaś o ewangelizacji w rodzinie przez świadectwo życia chrześcijańskiego powiedział ks. dr Zbigniew Zarembski (UMK Toruń).