Wielkanocne Spotkanie Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych z biskupem pomocniczym diecezji warszawsko-praskiej odbyło się w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika.

W trakcie Mszy św. biskup podkreślił, że jako osoby wierzące, nieustannie musimy walczyć o to, aby być ludźmi Bożego Ducha. Niestety, podobnie jak apostołowie, także my, idąc w imię Jezusa, będziemy bardzo często stykali się z niezrozumieniem i odtrąceniem - zauważył, podkreślając, że świat będzie odrzucał nie nas, ale Bożą prawdę, miłość, to wszystko co jest darem Jego życia, który wnosimy. - Dlatego najważniejsze nie jest to, co my możemy dać innym, ale to, co będziemy w stanie przyjąć od Pana Boga – tłumaczył bp Solarczyk.

- Nie dajmy się zastraszyć, ale w naszej bezradności powierzajmy się Bożej mocy, mówiąc: Panie, prowadź! - apelował. - Oto jesteśmy w Bożych rękach, jesteśmy w Jego dziele. Prośmy Jezusa o światło, abyśmy nigdy o tym nie zapomnieli – zachęcał siostry zakonne.

Bp Solarczyk zwrócił także uwagę, że coraz częściej katolicy zaczynają przyjmować metody i sposoby tego świata, aby światu powiedzieć o Bogu. - Nie chodzi o to, że korzystanie z najnowszych technologii jest złe, ale przede wszystkim o to, żeby zwyciężała najpierw w nas, a dzięki temu także w innych, Boża prawda – podkreślił.

Na terenie diecezji warszawsko-praskiej mieszka 65 żeńskich zgromadzeń zakonnych.