Zło osądzić z miłością

Nie można odejść od moralnego osądu sprawców zła, jakim był stan wojenny - podkreśla w rozmowie z KAI abp Józef Michalik

Abp Józef Michalik
Jakub Szymczuk /GN

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zaznacza jednocześnie, by na wydarzenia sprzed 30-u lat patrzeć z miłością, bo tylko taka perspektywa jest twórcza.

Abp Michalik przypomniał, że stan wojenny zapowiedziany był wtedy jako ratunek przed większym złem, co trzeba uwzględniać w historycznej ocenie. Niestety, zrodził także wiele zła i cierpienia fizycznego oraz moralnego.

Zdaniem przewodniczącego KEP gdybyśmy potrafili stworzyć atmosferę większej gotowości do przebaczenia, łatwiej byłoby powiedzieć słowo: przepraszam, wybaczcie.

W opinii abp. Michalika okres stanu wojennego dowiódł siły narodu zjednoczonego wokół ideałów, zaś dziś taka solidarna postawa powinna charakteryzować kraje Europy, które przeżywają kryzys.