Zamkną usta księżom?

Stefan Sękowski/Rzeczpospolita

publikacja 19.11.2011 11:22

Rząd Ekwadoru chce karać kapłanów za polityczne wystąpienia. To cios w wolność słowa.

Zamkną usta księżom? ChildofMidnight / CC 2.0

Socjalistyczny rząd prezydenta Rafaela Correi chce karać księży, którzy „wypowiadają się w kościołach i innych ośrodkach kultu czy miejscach publicznych za bądź przeciw jakiejś partii czy ugrupowaniu politycznemu”. Za polityczne kazania grozić może grzywna i 30 dni pozbawienia wolności.

Według przedstawicieli ekwadorskiego Kościoła jest to zamach na wolność słowa. – Niebezpieczeństwo polega na tym, że kazania broniące prawa Kościoła do miejsca w życiu publicznym i prawa obywateli do publicznego wyznawania swojej wiary mogą być traktowane jako krytyka rządu – powiedział „Rzeczpospolitej" misjonarz pracujący w tym kraju, ks. Dariusz Jaworski.