MYSTERIUM FIDEI

Tajemnica Eucharystyczna dokonuje się w Ofierze Mszy św.
A teraz dla wspólnego zbudowania i radości pragniemy, Czcigodni Bracia, przypomnieć naukę o Tajemnicy Eucharystycznej, którą Kościół katolicki otrzymał drogą Tradycji i którą jednomyślnie głosi.
W pierwszym rzędzie dobrze jest przypomnieć to, co stanowi jakby streszczenie i szczyt tej nauki, mianowicie, że przez Tajemnicę Eucharystyczną Ofiara Krzyża dokonana raz na zawsze na Kalwarii, w podziwu godny sposób się uobecnia; nieustannie się przypomina, a jej zbawczą moc stosuje się na odpuszczenie "codziennie przez nas popełnianych grzechów" [12].

Ustanawiając bowiem Tajemnicę Eucharystyczną Chrystus Pan Krwią swoją opieczętował Nowe Przymierze, którego jest pośrednikiem, jak kiedyś Mojżesz krwią cielców opieczętował Stare [13]. Jak bowiem opowiadają Ewangeliści, w czasie Ostatniej Wieczerzy "wziąwszy chleb, dzięki czynił i łamał i dał im mówiąc: to jest ciało moje, które za was jest wydane, to czyńcie na moją pamiątkę. Podobnie i kielich po wieczerzy mówiąc: Ten jest kielich, Nowy Testament we krwi mojej, która za was. będzie przelana" [14].
Nakazując zaś Apostołom czynić to na swoją pamiątkę, chciał wznawiania tej czynności po wieczne czasy. Pierwotny Kościół spełniał to wiernie, trzymając się wytrwale nauki Apostołów i schodząc się na odprawianie Ofiary Eucharystycznej. "Trwali w nauce apostolskiej" - świadczy pilnie św. Łukasz - "w uczestnictwie łamania chleba i modlitwach" [15]. Tak wielką czerpali stąd wierni gorliwość, iż można było o nich powiedzieć: "mnóstwo wierzących miało jedno serce i jedną duszę" [16].

Paweł Apostoł zaś, który nam bardzo wiernie przekazał to, co otrzymał od Pana [17], wyraźnie mówi o Ofierze Eucharystycznej, wskazując, że chrześcijanie nie powinni uczestniczyć w pogańskich ofiarach, skoro stali się uczestnikami stołu Pańskiego: "Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest uczestniczeniem we krwi Chrystusa? A chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w ciele Chrystusa? Nie możecie pić z kielicha Pańskiego i z kielicha demonów, nie możecie zasiadać przy stole Pańskim i przy stole demonów" [18]. Tę nową Ofiarę Nowego Przymierza, którą przepowiedział Malachiasz [19], Kościół w myśl nauki Pana i Apostołów zawsze składał "nie tylko za grzechy i za kary, za zadośćuczynienie i inne potrzeby wiernych żyjących, lecz też za zmarłych w Chrystusie, którzy jeszcze nie zostali całkowicie oczyszczeni" [20].

Jedno tu przypominamy świadectwo, z pominięciem innych, mianowicie św. Cyryla Jerozolimskiego, który urabiając neofitów w wierze chrześcijańskiej, wypowiedział te pamiętne słowa: "Po spełnieniu duchowej ofiary, bezkrwawego obrzędu, upraszamy Boga nad tą żertwą przejednania o powszechny pokój w Kościołach, o należyty ład w świecie, za cesarzy, żołnierzy i sprzymierzeńców, za niemocą złożonych, za uciśnionych i w ogóle za wszystkich potrzebujących pomocy modlimy się wszyscy i składamy tę ofiarę… a następnie (modlimy się) również za zmarłych ojców świętych, biskupów i w ogóle wszystkich, co wśród nas dokonali żywota, w tej wierze, że będzie to najskuteczniejszym wsparciem dla tych dusz, za które zanosi się modły w tej właśnie chwili, gdy przed nami leży święta i drżeniem przejmująca żertwa". [21] Na potwierdzenie tej nauki św. Doktor posługuje się przykładem wieńca, który splatano dla cesarza, aby okazał łaskawość skazanym na wygnanie, i następująco kończy swe przemówienie: "Tak i my, zanosząc modlitwy do Boga za zmarłych, choćby i grzesznych, nie wieniec splatamy, lecz Chrystusa zabitego za nasze grzechy ofiarujemy usiłując przebłagać i zjednać miłosiernego Boga zarówno dla nich jak i dla siebie" [22]. O istnieniu w Kościele Rzymskim zwyczaju składania "ofiary naszego okupu" również za zmarłych, świadczy św. Augustyn [23], który przy tym nadmienia, że zwyczaju tego strzeże cały Kościół jako spuścizny po Ojcach [24].
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg