Rezydencją Ojca Świętego w Sao Paulo jest klasztor św. Benedykta z XVII w., usytuowany w najstarszej części miasta.
To tutaj w 1908 r. powstał pierwszy w Brazylii wydział filozoficzny. Obecnie, oprócz renomowanego Kolegium św. Benedyta, jest tam również bazylika Wniebowzięcia Matki Bożej. Co przyjazd Papieża zmienił w rytmie życia 35-osobowej wspólnoty zakonników?
Ojciec João Battista Evangelista Kovas z uśmiechem odpowiada, że nic. „Cała wspólnota z wielka radością przyjęła Papieża. Jego obecność nie zakłóca nam rytmu monastycznego. W sposób zwyczajny możemy kontynuować modlitwę brewiarzową, która kreśli tu rytm codziennego życia. Jedynym naszym pragnieniem było to, by Ojciec Święty czuł się jak u siebie w domu.
Na to spotkanie z niecodziennym gościem przygotowywaliśmy się już w czasie Wielkiego Postu. Odnowiło nas to duchowo. Po raz pierwszy gościmy Papieża, który nosi imię naszego założyciela, Benedykta. Trudno by wspólnota mogła sobie wyobrazić coś wspanialszego”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.