O problemach i cierpieniach współczesnych małżeństw i rodzin mowa będzie w tegorocznych rozważaniach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum
Panie Jezu, pomóż nam zobaczyć w Twoim Krzyżu wszystkie krzyże świata - modlił się Franciszek na zakończenie Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.
"Słowa pokoju w świecie pełnym wojny" - tak nazwano rozważania Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum, rozpoczynającej się w Wielki Piątek o 21.15. Tekst został opublikowany na niecałe cztery godziny przed nabożeństwem, co miało miejsce po raz pierwszy. Dotychczas rozważania znane były już na kilka dni wcześniej. Kolejne stacje to opis cierpień mieszkańców różnych części świata, w tym migrantów i uchodźców.
Wszystkie liturgie sprawowane będą w bazylice i na placu św. Piotra, najprawdopodobniej także Droga Krzyżowa, która zwyczajowo odbywała się w Koloseum.
„W Tobie Boża Miłości widzimy dziś nadal naszych braci prześladowanych,” - powiedział Ojciec Święty w medytacji kończącej Drogę Krzyżową w rzymskim Koloseum.
Transmisje Drogi Krzyżowej z Koloseum oraz papieskiej Mszy i orędzia Urbi et Orbi w Niedzielę Wielkanocną przeprowadzi w programie pierwszym Telewizja Polska.
W trakcie jednej ze stacji prowadzonej przez Benedykta XVI Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum, Jan Paweł II został wymieniony w otoczeniu świętych.
„Jezus nas kocha i uczy kochać". To przesłanie rozbrzmiewa z betlejemskiej groty i z każdego żłóbka - przypomniał Papież, odwiedzając stołówkę rzymskiej Caritas na wzgórzu Colle Oppio koło Koloseum.
W Wielki Piątek Papież Franciszek poprowadzi swą pierwszą Drogę Krzyżową w rzymskim Koloseum. Tegoroczne rozważania na prośbę Benedykta XVI napisała libańska młodzież wraz z patriarchą maronickim.
Tej nocy musi pozostać jedno słowo, którym jest krzyż, będący Bożą odpowiedzią na zło tego świata - powiedział Franciszek w krótkim przemówieniu na zakończenie Drogi Krzyżowej 29 marca w rzymskim Koloseum.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.