Kongregacje będą współpracować przy reformie amerykańskich zakonnic.
Biały Dom ucieka się do kłamstw i półprawd, aby uchronić Baracka Obamę przed oskarżeniem o łamanie wolności religijnej – twierdzi amerykański episkopat.
Papież Franciszek ostrzegł w czwartek, że wzrost napięcia między Iranem i USA stanowi ryzyko wystawienia na ciężką próbę procesu odbudowy Iraku i ryzyko konfliktu na szerszą skalę. Do wszystkich stron apelował o samokontrolę i poszanowanie prawa międzynarodowego.
Podczas zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych w Baltimore biskupi dyskutowali nad projektem dokumentu o zgubnych skutkach korzystania z pornografii. Ma on zostać oficjalnie opublikowany za dwa lata i będzie miał charakter duszpasterski.
Projekt prawa broniącego wolność religijną został zaprezentowany w Stanach Zjednoczonych.
Biskupem pomocniczym w Rockville Centre na obszarze aglomeracji Nowego Jorku Ojciec Święty mianował ks. Andrzeja Jerzego Zglejszewskiego. Był on dotychczas współkanclerzem kurii tej amerykańskiej diecezji.
Poważne problemy doktrynalne dotyczące wielu osób konsekrowanych w USA są przyczyną zapowiedzi reformy Konferencji Zakonów Żeńskich w tym kraju. Do koordynacji tych zmian powołany został specjalny zespół amerykańskich biskupów pod przewodnictwem abp. Jamesa Petera Sartaina.
Przewagą trzech głosów amerykański senat odrzucił tak zwaną poprawkę Blunta, zobowiązującą Biały Dom do poszanowania wolności sumienia.
Paul Ryan, katolik, kandydatem na wiceprezydenta. - Ameryka to idea. Nasze prawa pochodzą od Boga, nie od rządu! - mówi republikanin
Arcybiskup San Francisco krytykuje orzeczenie sądu w sprawie obrony rodziny
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.