MEN wpisał religię w szkolny plan nauczania, finansowany przez samorządy i to one od września mogą decydować o tym, czy religia pozostanie w szkole, czy też nie - alarmuje "Nasz Dziennik".
Rozczarowanie postawą Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN), które nie chce wpisać nauczania religii do ramowego planu nauczania wyraził dziś w rozmowie z KAI bp Marek Mendyk.
W Hiszpanii religia powraca do szkół jako przedmiot obowiązkowy. Niższa izba parlamentu przegłosowała w tych dniach reformę szkolnictwa, w której przywraca się m.in. obowiązkowe katechezy, zniesione przez ultralewicowy rząd José Luisa Zapatero.
- Demokracja bez religii prowadzi na bezdroża - powiedział abp-senior Damian Zimoń odnosząc się do dyskusji wokół obecności katechezy w szkołach.
Krytykowane przez Kościół przepisy regulujące nauczanie religii w szkołach były w piątek tematem konferencji naukowej "Religia i etyka w edukacji publicznej" w Warszawie. Według MEN istnieje potrzeba przeanalizowania, "co się dzieje wokół nauczania religii".
Rząd podtrzymuje zdanie, że wprowadzenie rozporządzenia usuwającego religię z ramowego do szkolnych planów nauczania było słuszne.
Prymas Polski abp Józef Kowalczyk po raz kolejny podkreślił konieczność obowiązkowej nauki religii w szkołach. „To należy do wykształcenia ogólnego i niech nam nikt nie wmawia, że to jest klerykalizacja społeczeństwa” – stwierdził.
Religia nadal jest przedmiotem, który znajduje się w planie lekcji.
Episkopat domaga się przywrócenia religii do ramowego planu nauczania w szkołach - oświadczył w środę zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Zasady organizacji i finansowania nauczania religii w szkołach nie ulegają zmianie - powiedziała minister edukacji narodowej Krystyna Szumilas na spotkaniu z dyrektorami wydziałów katechetycznych, które odbyło się 31 maja we Wrocławiu.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.