Nie każdy muzułmanin jest genetycznym terrorystą. Jak i nie każdy chrześcijanin jest gołąbkiem pokoju. Problem nie leży w wyznawanej religii, lecz w sercu i umyśle człowieka.
Przypomniał o nich papieski wysłannik do Algierii.
Terroryści chcą tam wprowadzenia radykalnego islamskiego prawa.
Spojrzeć na innych jak na braci i siostry, aby ocalić siebie i świat.
Kiedy Ojciec Św. odszedł do Pana przed katedrą w Nairobi została wyłożona Księga Kondolencji i natychmiast ustawiła się bardzo długa kolejka: chrześcijanie, muzułmanie i ludzie żyjący w religii tradycyjnej.
Konieczność uszanowania symboli religijnych i nie ranienia uczuć wierzących podkreślił papież, spotykając się z nowym ambasadorem Maroka przy Stolicy Apostolskiej. 56 letni Ali Achour złożył w Watykanie listy uwierzytelniające.
Papież Franciszek na spotkaniu z przedstawicielami Kościołów i wspólnot chrześcijańskich oraz religii niechrześcijańskich, 20 marca w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego w Watykanie.
W Libanie Benedykt XVI „uciekł do przodu” od wszelkiej maści polityków i politykierów, ukazując jedyną sensowną drogę, prowadzącą do pojednania ludzi różnych kultur i religii.
Religia może głosić jedynie pokój, nikt nie ma prawa wykorzystywać jej do aktów przemocy wobec innych ludzi. Te stwierdzenia Jana Pawła II, nawiązujące do pierwszego międzyreligijnego spotkania modlitewnego w Asyżu w intencji pokoju, przypomniał Benedykt XVI w orędziu przesłanym do miejscowego biskupa Domenico Sorrentino z okazji 20. rocznicy tamtego wydarzenia.
„Poszanowanie i krzewienie wolności religijnej pozwala wierzącym na bardziej entuzjastyczną współpracę ze współobywatelami w budowie sprawiedliwego i humanistycznego ładu społecznego” czytamy w watykańskim przesłaniu z okazji święta Diwali, które w tym roku obchodzone jest przez wielu wyznawców hinduizmu 26 października. Orędzie przygotowane przez Papieską Radę ds. Dialogu Międzyreligijnego nosi hasło: „Chrześcijanie i hinduiści: wspólnie by krzewić wolność religijną”.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.