Nacjonalistyczny dziennik turecki oskarża Patriarchat o monopolizowanie obsługi prasowej wizyty Benedykta XVI w tym kraju.
Oczekujemy Benedykta XVI z braterską miłością - stwierdził ekumeniczny Patriarcha Konstantynopola. Bartłomiej I podkreślił zarazem, że będzie to pielgrzymka ważna dla Turcji oraz przyszłości relacji katolicko-prawosławnych.
Turecki minister spraw zagranicznych wystosował oficjalny protest po tym, jak Papież Franciszek nazwał masową zagładę Ormian podczas I wojny światowej „pierwszym ludobójstwem dwudziestego wieku”.
Opublikowanie programu papieskiej wizyty w Turcji wywołało zrozumiałe zainteresowanie nie tylko na miejscu, ale także na świecie.
„Kolejnym kroczkiem ku pełnej jedności chrześcijan” nazwał kard. Angelo Scola swoje odwiedziny u patriarchy Bartłomieja I.
Na siedem tygodni przed wizytą papieża Franciszka w Turcji szczególnego znaczenia nabiera działalność władz tego kraju i prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana wobec mieszkających tam chrześcijan. W najważniejszym klasztorze ormiańskim trwają obecnie prace konserwatorskie, ale pod wieloma względami mniejszość chrześcijańska jest nadal dyskryminowana.
„Turcja winna wykorzystać wizytę Papieża, by niedwuznacznie potępić Państwo Islamskie” – czytamy w dzienniku Hürriyet.
Prezydent Turcji Ahmet Necdet Sezer zaprosił Benedykta XVI do złożenia w 2006 r. oficjalnej wizyty w tym kraju.
O stosowanie w Turcji europejskich standardów przestrzegania wolności religijnej zaapelowała do władz w Ankarze organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie".
Mianem marginalnego epizodu określił dyrektor watykańskiego Biura Prasowego ks. Federico Lombardi protest islamskiego fanatyka przeciwko wizycie Benedykta XVI w Turcji. Mężczyzna oddał kilka strzałów w powietrze przed budynkiem włoskiego konsulatu w Stambule, a po zatrzymaniu przez policję oświadczył, że chciałby zabić papieża.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.