Franciszek odwiedził wczoraj „matecznik” ruchu Focolare, Loppiano i wspólnotę Nomadelfia.
Jeśli wymogów Bożego prawa nie odnosimy do wszystkich wymiarów naszego życia, jacy z nas chrześcijanie?
Dlaczego Birma? Dlaczego Bangladesz?
Wykopać doły podziałów łatwo. Zasypać je i pozwolić się tym ranom zabliźnić...
Metryka to jedna rzecz. Ale drugą jest sposób widzenia świata i jego problemów.
Papież przypomniał dziś katolikom w Egipcie, ale i nam wszystkim, że bez miłości chrześcijanin to najwyżej... cymbał (brzmiący).
Mokro i nieprzyjemnie To może na początek długiego weekendu warto udać się do Egiptu?
Nie sądzę, by ta wizyta okazała się przełomem. Ale przecież „kropla drąży kamień nie siłą, lecz częstym spadaniem”.
Luteranie chcieli posłuchać papieża. A my chcemy?
Czyli kogo? Mnie też oczywiście
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.