• mee...
    12.11.2017 14:06
    Bog dajac X Przykazan w pierwszym mowi o sobie, w drugim mowi do czlowieka: miluj blizniego swego jak siebie samego...czy zatem czlowiek wiary, jest w stanie traktowac tego, ktory stoi przeciwko Bogu, traktowac jak siebie samego, nazywac takiego bratem, a jak twierdzi papiez milowac...wydaje sie, ze nie mozna, bo wowczas staje sie wyzej Boga samego, Ktory jest wiara i miloscia...miluj zatem blizniego swego, bo nie twoja zasluga jest wiara. Faryzeusze mogli by sie wydawac, ze maja wszystko do tego by miec w sobie wiare, twierdza tez, ze wierza, wierni ich wierza, ze oni wierza...a mimo to Chrystus nazwa ich plemiem zmijowym...Chrystus nie nazwa faryzeuszy swymi bracmi i ich nie miluje, a nazwa ich wprost zmijami, no ale samego Boga na to w przeciwienstwie do czlowieka stac.
  • mee...
    12.11.2017 15:47
    10 panien wierzylo, bo wszystkie poszly na spotkanie by towarzyszyc oblumiencowi. Wydaje sie, ze te panny, ktore nie wziely ze soba oliwy byly bardziej pewne swej wiary w przeciwienstwie do tych pannien, ktore oliwe ze soba wziely...w kosciele wszyscy wierza jak zgodnie twierdza, wiec gdyby powiedziano bierzecie lampy i idziemy na spotkanie z oblubiencem, to by sie okazalo, ze polowa z nich nie ma oliwy...nie wszyscy wiec, ktorzy twierdza wierze, wierze - wejda do zycia wiecznego...z tej nauki wynika, ze pol.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg