publikacja 25.09.2009 10:09
Papież przyjeżdża z pielgrzymką do Czech, choć wielu zadaje tam pytanie, czy nie będzie to zbędny trud.
Nawet biskupi nie byli w stanie niedawno przyjąć krótkiego dokumentu, który opisywałby podstawowe fakty z dziejów Kościoła i naszej duchowości. Z pewnością ta pielgrzymka nie interesuje mas, ale dla ludzi wierzących będzie ważnym punktem odniesienia dla ich wiary. Papież nas umocni, a jego wizyta będzie okazją do publicznej manifestacji wiary. – Z tym u nas nie zawsze jest najlepiej. Wielu czeskich katolików w życiu publicznym nie lubi okazywać, kim są. Taki kompleks por. Lukasza. Pamięta pan Szwejka – pyta, widząc, że nie bardzo wiem, o czym mówi. – Jego przełożony, por. Lukasz, mówił, jesteśmy Czesi, ale nie wszyscy muszą o tym wiedzieć, wyjaśnia. Będzie więc okazja, aby publicznie pokazać, kim jesteśmy, dodaje.
Aby umocnić