publikacja 28.07.2016 10:40
Mieszkańcy Brzeska pomogli grupie pielgrzymów, która na ŚDM przyjechała z Burkina Faso w Afryce.
- Jest nas tu w Okocimiu koło Brzeska ponad 40 osób. W sumie z Burkina Faso przyjechała grupa 90 osób - informuje ks. Ceraphine Ouedraogo, jeden z kilku kapłanów w grupie.
Mogli przyjechać do Polski dzięki zbiórkom na bilety lotnicze, które odbyły się w Polsce. Jednak znaczna część uczestników wyjazdu przybyła bez żadnych bagaży, niemal tak, jak stali jeszcze na afrykańskiej ziemi.
- Przybyli goli i weseli - kolokwialnie ujmują to mieszkańcy. Postanowili pomóc.
- Bardzo dużo rzeczy ofiarowali mieszkańcy
Część grupy z Burkina Faso na Festiwalu Młodych w Brzesku Grzegorz Brożek /Foto Gość
Goście z Afryki są serdeczni. - Przeuroczy. Nauczyli się jednego polskiego słowa „dobranoc” i mówią go na każdym kroku, witając się czy żegnając z ludźmi - mówi Zofia, mieszkanka Brzeska