O filmikach na parafialnych stronach, polskiej gościnności i cieple oraz modlitwie babci i dziadka z ks. Emilem Furtakiem z Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 rozmawia Miłosz Kluba.
W dzisiejszym świecie chrześcijanie muszą się jednoczyć, a takie spotkania jak Światowe Dni Młodzieży są ku temu dobrą okazją.
Diecezjalne centrum ŚDM ma kolejne propozycje dla parafii, i nie tylko.
Wolontariusze już nie wystarczają, potrzeba każdego miłosiernego katolika.
Schola Brneńskiej Młodzieży (SBM) nagrała oficjalną, czeską wersję pieśni promującej Światowe Dni Młodzieży. Teraz pieśń jest ćwiczona w parafiach, m.in. sąsiadujących z naszą diecezji Hradec Králové i Litomierzyce.
Nie nudzą się, mają mnóstwo na głowie, uczą się i udzielają, gdzie tylko się da – dlatego można na nich liczyć.
Można promować Światowe Dni Młodzieży, objeżdżając pół świata samochodem. A można też, robiąc drewniane kolczyki i domowe dżemy.
Jak zwięźle opowiedzieć o Wrocławiu ludziom z odległych stron, którzy dopiero uczą się lokalizować na mapie stolicę Dolnego Śląska? Trzeba znaleźć sposób, by „oblecieć” szybko wiele tematów. Na przykład motolotnią.
– Bardzo cieszę się, że moje dzieci zaangażowały się w ŚDM. Poprzez ten wolontariat uczą się bezinteresowności i odważnego świadczenia. Spotkania dają im także „duchowego kopa” i wiele energii – mówi Aneta Grzegorzewska, wolontariusz i koordynator sekcji promocyjnej ŚDM.
Sekcja rejestracji w Komitecie Organizacyjnym ŚDM Kraków 2016 czeka już na przekroczenie pół miliona zapisanych pielgrzymów. Organizatorzy mają nadzieję, że będą mieli w tym swój udział gospodarze spotkania – młodzi z archidiecezji krakowskiej.