(...) Faktycznie św. Bazylii stworzył bardzo szczególny monastycyzm: nie zamknięty na wspólnotę lokalnego Kościoła, lecz otwarty na nią. Jego mnisi należeli do Kościoła lokalnego, byli jego ożywczą częścią, która wyprzedzając innych wiernych w naśladowaniu Chrystusa, i to nie tylko w wierze, ukazywała niewzruszone przylgnięcie do Niego - miłości do Niego - nade wszystko w dziełach miłosierdzia.
(...) W tych rzeczywiście trudnych warunkach Cyprian wykazał się wybitnymi zdolnościami rządzenia: był surowy, ale nie nieustępliwy, wobec lapsi, umożliwiając im uzyskanie przebaczenia po przykładnej pokucie.
(...) Atanazy był niewątpliwie jednym z najważniejszych i najbardziej poważanych Ojców starożytnego Kościoła. Przede wszystkim jednak ten wielki święty jest zapalonym teologiem wcielenia Logosu, Słowa Bożego, które - jak czytamy w Prologu do czwartej Ewangelii - "stało się ciałem i zamieszkało wśród nas" (J 1, 14).
(...) W ciągu dwudziestu lat Cyryl trzy razy został wygnany: po raz pierwszy w 357 roku, po odsunięciu go przez Synod Jerozolimski, następnie w 360 roku drugie wygnanie za sprawą Akacjusza i w końcu trzecie, najdłuższe - trwające jedenaście lat - w 367 roku za sprawą proariańskiego cesarza Walensa.
(...) Co do jego życia najważniejsze jest świadectwo św. Ireneusza, który do roku 202 był biskupem Lyonu. Zaświadcza on, że Klemens "widział Apostołów", "spotykał się z nimi" i "miał jeszcze w uszach ich przepowiadanie, a przed oczyma miał ich tradycję" (...)