• Gość
    20.07.2017 22:46
    krótko można spuentować - człowiek który tak mówi albo nie chce powiedzieć prawdy , albo tak daleko odszedł od codzienności pojawiającej się na ulicach ze wierzy w to co mówi . a prawda jest taka 1 muzułmanie nie integrują się ze społecznością tubylczą 2 sami narzucają swoje poglądy zmuszając tubylców do przyjęcia ichniej religii i iwiary . 3 nie chcą podejmować pracy . cyt ( ale przede wszystkim wymagając od nich akceptacji naszych wartości, jak wolność sumienia czy rozdział religii od polityki.) te słowa mówią jak dalece ten człowiek nie rozumie tego co się dzieje .doradziłbym temu cvzłowiekowi udać się w dzielnice zamieszkałe pezr muzułmanów ( w europie) i głosdzenie tam słowa Bożego . cyt (Pozytywny wkład imigrantów w Europie można osiągnąć nie tylko patrząc pozytywnie na wartości przez nich wyznawane) - wartości chrześcijańskie są ponad innymi wartościami ponad islamem - ten człowiek zapomniał że on ma głosić wartości chrześcijańskie a nie chwalić i akceptować islam .pomieszanie z poplątaniem się porobiło - a wychodzi z tego jedna ciekawa rzecz - tworrzenie jakiejś ponad narodowej religii - pozdrawiam
    • Bezimienny
      21.07.2017 09:20
      Bezimienny
      Niewiele rozumiesz. Stawiasz znak równości między migrantem a muzułmaninem. Doradzasz konfrontację jako chrześcijanin, co przecież zawsze niesie śmierć i zniszczenie, co jest z gruntu niechrześcijańskie.... No bo przecież nie wystarczy powiedzieć "my was tu nie chcemy", trzeba jeszcze coś z tymi ludźmi zrobić. Wyrżnąć wszystkich? Utopić? Bo odesłać ich do kraju pochodzenia nie bardzo się da. Wskaż alternatywę dla tego "nie chcemy was". Ale realną...
  • Gość
    21.07.2017 11:38
    Czy to glos kościoła czy bełkot rodem z unijnych salonów brukselskich, który coraz bardziej odpycha?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg