W każdym systemie mafijnym biedni są materiałem jednorazowego użytku,
Papież ponownie zwraca uwagę na katastrofę humanitarną, jaka rozgrywa się w dżungli Darién
Mówiąc też o trwających konfliktach, prosił o wysiłki na rzecz negocjacji, by zakończyć wojny.
Zastanawiam się nad tym, co właściwie byłoby lepsze dla Hagia Sophia - być domem modlitwy do Boga Jedynego, choć nie przez chrześcijan, ale jednak zadbanym, czy pozostawienie budynku w charakterze świeckim, pod opieką państwa, któremu na tym nie zależy. Która wersja Prawdziwemu Bogu bardziej by się podobała?
Jak widać, lepsza laicyzacja niż islamizacja.
Patrzcie, jaki dobry muzułmanin...