• kriss
    02.10.2012 21:35
    Czyżby owoc rozmów Benedykta XVI z lefebrystami? Przecież własnie o to cała dyskusja - o interpretację Soboru.

    Zatem, co na to powie Pan Redaktor Teister, otwarcie nazywający lefebrystów "protestantami"? Co na to pokolenie duchownych, uważających, że "stara msza to przeszłość i nie ma co do tego wracać, jest nowe - lepsze" (wielu księży tak mówi, niemal dosłownie). Ciekaw jestem opinii.

  • katolik
    03.10.2012 07:41
    Sobór był nie tylko przewrotem ale rewolucją w Kościele.
    Nie wykluczone, że był zapowiedzianym Odstępstwem.
  • Anonim (konto usunięte)
    03.10.2012 09:28
    Rece opadaja, kiedy sie czyta, ze Kosciol obudzil sie po 50 latach i ... dostrzegl problem.

    Moze moje braki w wyksztalceniu teologicznym nie pozwalaly mi dostrzec tego, co (jak czytam) jest glownym nurtem oceny Soboru: ze jest on (podobno, wedlug jakiejs "szkoly") zerwaniem z cala tradycja Kosciola.

    Dla mnie Sobor nigdy czyms takim nie byl.

    Jak to jest mozliwe, ze przez 50 lat ksieza byli ksztalceni z pominieciem studiow pism soborowych, bez nauki wlasnie ciaglosci rozwoju Kosciola z cala jego historia?
    To po co te lata seminarium duchownego?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg