• piotrp
    04.01.2012 09:14
    W pełni popieram opinię Pana Piotra Pindur, redaktora naczelnego wydawnictwa "Księgarnia Świętego Jacka", że Kościół zaczyna się w domu. Wchodząc do takiego czy innego mieszkania, oglądając jego wnętrze i rozmawiając z domownikami można odpowiedzieć sobie na pytanie, jakimi wartościami żyją ci , którzy tu mieszkają i jakimi są ludźmi ?

    Fundamentem Kościoła i wartości chrześcijańskich jest Rodzina i jej dom otwarty dla każdego, zwłaszcza potrzebujących, a także dla tych, którzy nie podzielają tej wiary.
  • RolaLukasz
    04.01.2012 11:29
    RolaLukasz
    Dawno już nie czytałem tak dobrej książki! Wywiady z ludźmi bardziej i mniej znanymi (Ziemiec, Babiarz, Ochojska, Zubilewicz, Budziaszek, siostra Bałchan, Izabela Drobotowicz-Orkisz) podnosiły mnie na duchu, zachwycały i stały się ważną lekcją życia. Książka „Ścieżkami wiary”, która ukazała się nakładem wydawnictwa JUT, sprawiła, że odzyskałem nadzieję w to, że wciąż wielu ludzi czerpie z życia inspirację do wiary w Boga, a doświadczenia jakie zdobywają w tej wierze ich utwierdzają. Książka z wszech miar ciekawa i godna uwagi. Przeczytałem jednym tchem!
  • RW
    04.01.2012 14:48
    Trochę sie dziwię Panu Redaktorowi, że zrezygnował z drogi Domowego Kościoła, gdyż właśnie ten ruch szczególnie podkreśla wartość małżeństwa i rodziny, i ma sprawdzony program dochodzenia do dojrzałości chrześcijańskiej w tym powołaniu do świętości we dwoje. Z drugiej strony zgadzam się, że "przeangażowanie się" nawet w sprawy kościelne jest szkodliwe dla rodziny, bo niezgodne z jej misją, która jest ad intra. Nie wyklucza to oczywiście apostolstwa, a wręcz jest sprawdzianem prawidłowej formacji.
    • Minerwa
      04.01.2012 23:52
      Minerwa
      Pan Piotr napisał tak, jak to czuje - owszem, Ruch Światło-Życie podkreśla co ma podkreślać i ma mnóstwo sprawdzonych programów (to ostatnie akurat wiem doskonale, przeszłam całą formację i byłam animatorką, ten czas do dziś procentuje w moim życiu) - ale w rodzinie najważniejsze jest, żeby być razem, żeby rodzice mieli czas dla dzieci. A kiedy z miesięcznego urlopu piętnaście dni rekolekcji trzeba spędzić niby z dziećmi, ale przez większość dnia bez nich - to rozumiem, że komuś może się to nie podobać. Dla mnie (powtarzam - dla mnie) zajmowanie się przez połowę urlopu własną formacją podczas gdy moim dzieckiem zajmuje się ktoś inny byłoby nie w porządku - wobec dziecka.
      Dlatego uważam program Oazy Rodzin za wspaniały dla małżeństw, które jeszcze nie mają dzieci - i dla rodziców nastolatków, które w tym czasie wyjeżdżają na Oazę młodzieżową.
  • Jan
    04.01.2012 22:28
    Zamiast zachęcać masowo rozlatujące się dziś małżeństwa do szukania pomocy w kościelnych ruchach pan Pindur na samym początku mówi drugiej stronie zaangażowania i niebezpieczeństwach. Litości !!!
  • Priko
    04.01.2012 23:02
    Ze wszystkim się zgadzam, ale odejście z DK,tego nie rozumie. Przecież można być uczestnikiem DK (spotkania odbywają się raz w miesiącu, to nie jest, aż tak dużo). Pozostałe małżeństwa kręgu na pewno zrozumiałyby, że nie macie czasu na dodatkowe zajęcia. Może nawet zechcieliby Wam jakoś pomóc...
    Ale cóż różne są drogi ku Bogu, widać, że oddaliście się innym, a to wielka umiejętność dostrzec Chrystusa w każdym człowieku.
    Życzę byście kiedyś (gdy już będziecie mieli czas) powrócili do DK.
  • mimp
    05.01.2012 14:52
    Polemizowałbym z autorem i bohaterem wywiadu. Nie jest jasna tutaj motywacja rezygnacji z dalszej formacji w DK. Ciekawe po ilu latach i na jakim stopniu się skończyła. Nie trzeba co roku jeździć na dwutygodniowe rekolekcje. Kluczowa tutaj jest relacja z Jezusem, jeśli każde swoje zaangażowanie w rodzinie czy poza rozeznaję na modlitwie osobistej, małżeńskiej i daję się prowadzić Duchowi Świętemu to wszelkie niebezpieczeństwa udaje się zminimalizować. Dostrzegam też zagrożenia ze strony rodziny by zaburzyć właściwą hierarchię Bóg, małżonek, dzieci, rodzina, praca, hobby ...
  • inż
    05.01.2012 18:06
    Początek artykułu odebrałem jako tłumaczenie się p. Piotra.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg