Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
Gdyby zabić Szawła na etapie prześladowania chrześcijan nie byłoby św. Pawła. Gdyby zabić Ignacego Lojolę w młodości nie byłoby zakonu jezuitów...
Jesteśmy ślepi. I dla nas to, co początkowo uznajemy za złe, może okazać się dobrym. No, chyba, że mamy oczy, a nie chcemy widzieć, mamy uszy a nie chcemy słyszeć. Ale wtedy trzeba sobie zadać pytanie, czy sami na pewno jesteśmy pszenicą?
No i jeszcze jedno. Myślę, że najważniejszą nauką tego fragmentu Ewangelii jest to przypomnienie, że niszcząc zło nieuchronnie niszczy się też dobro (wyrywając chwast depcze pszenicę). Dlatego trzeba to niszczenie zła zostawić Aniołom i Bogu, na czas żniwa.
A do żniwa wiele może się zmienić.
To dlatego sąd należy zostawić Bogu, a nie samemu zabierać się do osądzania innych.