• Waldi
    15.02.2017 10:19
    Zatwardziałym sercem trudno pojąć tę naukę.
  • Gość
    15.02.2017 10:56
    No i co z tej wypowiedzi bp Galantino wynika? Co powiedział poza paroma gładkimi słowami? Nic! Nie odniósł się do spornych sformułowań "Amoris Laetitia". Nadal nie wiemy, jaka ich wykładnia jest prawdziwa. Dlaczego sam autor tej nieszczęsnej adhortacji milczy? Nie wiemy i, jak się zdaje, nie będziemy wiedzieli.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg