• Gość
    26.01.2016 15:24
    " Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
    a miłości bym nie miał,
    stałbym się jak miedź brzęcząca
    albo cymbał brzmiący.
    2 Gdybym też miał dar prorokowania
    i znał wszystkie tajemnice,
    i posiadał wszelką wiedzę,
    i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
    a miłości bym nie miał,
    byłbym niczym.
    3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
    a ciało wystawił na spalenie,
    lecz miłości bym nie miał,
    nic bym nie zyskał.". Czym więc jest ta MIŁOŚĆ skoro wejście do królestwa Bożego,post i jałmużna jej nie zapewniają ?. Odczuciem w sercu z którym jest mylona ?. To tylko prawda,sens i piękno uwznioślone i połączone w Jedno miłością są spełnieniem czyli szczęściem.Tutaj cząstkowym a w Bogu pełnym. Nasze pojęcia są mylne więc precyzuję:Prawda to oblicze faktu.Sens to konstrukcja ładu.Piękno to nasycenie doskonałością.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg