Komentarze do materiału/ów:
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
Najpierw pojawia się komunikat kurii w sprawie księdza z Tarchomina, nie podpisany przez nikogo, a na pewno biskup wiedział o tym komunikacie, potem szuka ofiary, i zwalnia kanclerza, uważając, że jest ponad tym wszystkim. Oznaczałoby to, że nie wie co się dzieje w jego diecezji, a współpracownicy, każdy na własną rękę załatwia swoje sprawy.
Następnie hierarcha "przeprasza" i tworzy "grupę szybkiego reagowania".
Abp Hoser jest niewiarygodny, gdy pamiętam jak zignorował dziennikarza, który chciał z nim porozmawiać niedawno.
Kanclerz Lipka wykonał brudną robotę za biskupa i może już odejść, aby abp Hoser był czysty.
I w dalszym ciągu łączy sprawę dochodzenia przez sąd, aby potem wznowić własne śledztwo. Oba śledztwa są niezależne od siebie, o czym hierarcha powinien wiedzieć.
podzielam w dużej mierze twoją wypowiedź. Też te przeprosiny uważam za spóźnione i nieszczere. Jak sie na to nałoży ostatnie wydarzenia i ilość przypadków pedofilii w Kosciele, to włos sie jeży na głowie. Sama się zastanawiam, jaka jest skala tego problemu, bo widać, że ludzie nabrali odwagi i pokazują rzeczy, które jeszcze niedawno nikt by się nie spodziewał. Nie sądzę, aby to był koniec, raczej proces oczyszczania Kościoła chyba dopiero się zaczął ?
No i ten słuszny "upadek" kanclerza Lipki.....szkoda tylko, że dopiero teraz.
Moze gdzies w jakimś wiejskim kosciółku jest wakat na dzwonnika?
Nie znam księdza Lipki, a oskarżenia pod jego adresem poszły na moje konto.
"Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre." 2Kor 5: 10
Dlatego polecam rady praktyczne jak uniknąć piekła. Kto chce skorzystać niech skorzysta a kto nie, to jego sprawa.
http://tradycja-2007.blog.onet.pl/
Tak czy inaczej opinia wewnętrzna kościoła jest ukształtowana przez media zewnętrzne
pogańskie.
Tzn. że pomimo dużych wysiłków podjętych w związku z ich funkcjonowaniem
wszystkie one [ poza mediami internetowymi ]
nie wypełniają swojej roli nie tylko w stosunkach kościół -poganie ale i wewnętrznych.
A co do kanclerza, błędy są rzeczą ludzką,
ale tutaj nie chodzi chyba o błąd techniczny.
To nie było przejęzyczenie
to znakomicie inny sposób myślenia.
Jaki ?
Jak można awansować na takie lub inne stanowiska ?
Posłuszeństwem i tylko posłuszeństwem ,
patrz. kontekst ks. Lemańskiego.
No właśnie ale komu ... Prawdzie czy ks. biskupowi.
Komuniści kiedyś zaliczali takie same "wtopy "
inne są wymagania podczas selekcji na stanowisko inne podczas pracy.
Co do kanclerza Lipki, to rzeczywiście nie wyglądało to na jakiś przypadkowy błąd. To było szczere artykułowanie swoich myśli, tyle tylko, że tak boleśnie sprzeczne z faktami i odczuciem społecznym.
Widzę tu grzech zgorszenia wobec podwładnych i maluczkich czyli nas.
Ukaranie kozła ofiarnego aby obronić siebie.
Mam nadzieję ,że proces oczyszczenia obejmie i ks.kanclerza ,który działał zgodnie z wytycznymi ks.abp.i samego hierarchę który zawiódł i w sprawie ks.Lemańskiego i w sprawie ks.z Tarchomina.
A czy Hoser nie mógłby sprowadzić swojego kolegi Bashobory żeby wyleczył księży pedofilów? Co to dla niego? Szast-prast i gotowe - wszyscy normalni jak ręką odjął.
No tak, tylko że wszyscy na raz nie zmieszczą się na Narodowym.
Problem ma dwie płaszczyzny:
1. Faktyczne zachowania pedofilskie u kapłanów
2. uprzedzeni rodzice, które czasem tej pedofilii doszukują się wszędzie.
Natomiast jeśli chodzi o sprawę posłuszeństwa, to kończy się ono tam, gdzie przełożony nakazuje działać wbrew sumieniu swojego podwładnego.