• olo
    15.09.2011 11:16
    Ja zawsze dawałem kasę na kolędzie ministrantom. Właśnie się dowiedziałem od jednego z ministrantów że wszystko co uzbierają ponad 50 zł muszą oddać księdzu. Ci chciwi pyszni obłudnicy, pogrzebowi terroryści nie dostaną już ode mnie ani grosza
    • ludek
      15.09.2011 11:32
      Nie na temat. Zmień wątek. Włącz myślenie przyczynowo - skutkowe.
      Ps. Zapomniałeś dopisać, że z tych uzbieranych pieniędzy mają wyjazdy zimowe i letnie. Takie są zasady. Dopytaj się dokładnie Panie uczony.
      Myślę, że obłudnikiem to Ty jesteś. A pogrzebu wcale nie musisz mieć z tym "pogrzebowym terrorystą". Po co Ci pogrzeb katolicki? Zażądaj mistrza ceremonii.
    • ludek
      15.09.2011 11:44
      A nawet jeśli są jakieś przegięcia w Twojej parafii, to zajmij się tym, żądaj sprawiedliwości, weź sprawę w swoje ręce i dąż do prawdy i ukarania winnych. Ale nie uogólniaj, nie generalizuj, że "wszyscy", "każdy", itd. Bo to bzdura i kłamstwo.
      W wielu parafiach ministranci zbierają całkiem dobrą kasę po kolędzie. Rwą się do chodzenia, że aż miło.
      I zakończmy ten wątek. Wypowiedź się na temat zawarty w artykule, a nie obok.
    • iza
      15.09.2011 16:17
      Ministrant zapomniał dopowiedzieć, że pieniądze, które oddają księdzu idą do tzw. kasy ministranckiej i wykorzystywane są później na potrzeby całej wspólnoty ministranckiej.Np. na stroje, książeczki, czy nawet na wyjazdy wakacyjne i wycieczki.
  • refleksja
    15.09.2011 11:43
    Nie jestem ani politykiem, ani teologiem, ale tak po ludzku podoba mi się polityka i duszpasterstwo Benedykta XVI. Uważam go najzwyczajniej za prawego człowieka.
  • Teofil
    15.09.2011 11:45
    Wtedy Jezus im rzekł: Wszyscy zwątpicie we Mnie. Jest bowiem napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce.

    (Ew. Marka 14:27, Biblia Tysiąclecia)


    Ataki na papieża maja swój cel.Bo jak się oczerni Papieża to efekt domina gotowy.
    • to ciekawe
      15.09.2011 18:16
      Teofilu, ale papież BXVI nie jest Jezusem. Jeden był Jezus wyłącznie. Naśladowcy Mistrza nigdy nie osiągną jego doskonałości. Ci co się na niego pwołują to tylko ich własna interpretacja. Tak tworzy się telogię.
  • Fidel
    15.09.2011 12:29
    Papież Benedykt XVI jest bardzo atakowany zwłaszcza przez swoich urzędników. Chciałby wprowadzić wiele Bożych zmian, ale niektórzy kardynałowie mocno się sprzeciwiają. Nawet Gabriel Amorth egzorcysta watykański wypowiadał się na ten temat, że niektórzy oddani są szatanowi.

    Benedykt XVI potrzebuje modlitwy. Bardzo. Ponieważ ataki na Kościół będą coraz większe. Zresztą zatwierdzone Objawienia przez Kościół w La Salette jasno o tym mówią. Czytajcie i rozważajcie.

    Dla mnie Benedykt XVI jest zarówno Świętym papieżem jak i Jan Paweł II. Cenię Go za wszystko. Jego słowa są przepiękne, sama esencja. Niech Bóg mu błogosławi oby jak najdłużej żył!
  • gut
    15.09.2011 17:27

    Benedykt XVI prześladowany przez obecnych teologów za to, że nie konsultuję się z nimi w ważnych sprawach np. doktrynalnych, ale nie dlatego, że obecny Papież jest pyszny ale dlatego, że jest w tych sprawach najlepszy a przez to, że jest GENIUSZEM jedyny w swoim rodzaju to oni muszą się z nim konsultować a to ich strasznie złości bo przez to nie mogą przeforsować swoich nauk, który miałyby na celu "wykoleić" Kościół. Bardzo mi ŻAL tego Papieża bo widzę jak się stara wyprowadzić Kościół z tego intelektualnego relatywizmu i wydobyć z tej intelektualnej ciemnoty co robił z resztą sam Jan Paweł II i kardynał John Henry Newman.

    • Wniosek
      15.09.2011 18:58
      Z Twojej wypowiedzi należy wyciągnąc wniosek, że poprzedni papież geniuszerm nie był i tolerował relatywizm, ciemnotę intelektualną w Kośćiele, na przykładzie przyjaciela Maciela i innych "wspaniałych" duchownych rozsianych na całym świecie.
      • gut
        19.09.2011 16:06

        Wniosek, to bardzo ale to bardzo źle wywnioskowałeś i w ogóle nie czytasz!  Pisze jak "byk" na mojej powyżeszj wypowiedzi ;z tego intelektualnego relatywizmu i wydobyć z tej intelektualnej ciemnoty co robił z resztą sam Jan Paweł II i kardynał John Henry Newman.

Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg