W rozmowie z KAI przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan podkreślił, że dla niego osobiście papież Wojtyła był „wielkim papieżem o niezwykle głębokiej wierze i zaufaniu pokładanym w Bogu”.

TŁUMACZENIE:
„Jan Paweł II bardzo kochał ludzi, ciągle powtarzał, że człowiek jest drogą Kościoła. Było tak dlatego, że wielkim uczuciem obdarzał też rzeczywistość Bożą. Jego antropocentryzm był w pierwszym rzędzie teocentryzmem. Stanowi to dla mnie wielką nowość.”

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan powiedział, że przede wszystkim jednak ważny był dla niego ostatni okres życia papieża, stanowiący „ważny znak godności człowieka starzejącego się i umierającego, dany społeczeństwu, aby o takich ludziach nie zapominano”.



TŁUMACZENIE:
„Myślę, że stanowi to wielkie pocieszenie dla wielu osób cierpiących. Moim zdaniem to doświadczenie jest bardziej trwałe niż to, co Jan Paweł II dawał nam wcześniej, gdy był człowiekiem silnym. To ostatnie świadectwo jego wiary zawsze mnie zadziwiało”.

Kardynała Kocha łączy też osobista więź z Janem Pawłem II, gdyż był przez niego wyświęcony na biskupa w 1996 r.