Jan Paweł II o pokoju na świecie

publikacja 30.01.2010 20:39

Odpowiedzi i wyniki do XII etapu "Klasówki". Na reklamacje czekamy do wtorku 2 lutego 2010 do godz. 12:00.

Podstawą było orędzie z 2003 roku "Pacem in terris - nieustające zobowiązanie"


1. Jakie są cztery warunki pokoju? W jaki sposób budują one pokój?

a) Prawda będzie fundamentem pokoju, jeśli każda jednostka uczciwie uświadomi sobie, że oprócz własnych praw ma również swoje obowiązki wobec innych;
b) Sprawiedliwość będzie budowała pokój, kiedy każdy w sposób konkretny będzie starał się o poszanowanie praw innych i o wypełnienie własnych obowiązków wobec nich;
c) Miłość będzie zaczynem pokoju, kiedy ludzie odczuwać będą potrzeby innych jak swoje własne i dzielić się będą z nimi tym, co posiadają, poczynając od wartości duchowych;
d) Wolność będzie owocnie podtrzymywać pokój, jeśli wybierając metody osiągania go, pójdą oni za wskazaniami rozumu i odważnie przyjmą odpowiedzialność za własne czyny.

2. Obaj papieże wspominali o konieczności istnienia władzy międzynarodowej. W jaki sposób to uzasadniali? Jan Paweł II zauważa jednak, że w działaniach wspólnoty międzynarodowej w ciągu ostatnich 40 lat zabrakło ważnego elementu, który mógłby zapobiec przekształcaniu „praw” w samowolę. Jaki to element?

a) Jan XXIII pisał o powszechnym dobru wspólnym, które domaga się popierania i ochrony, a także o konieczności ochrony praw człowieka. Z tego względu konieczna byłaby władza międzynarodowa, która mogłaby to realnie czynić.

b) Deklaracja Praw Człowieka istnieje od 1948 roku – zauważa z kolei Jan Paweł II – nie było natomiast mowy o obowiązkach człowieka. Tymczasem W „to właśnie obowiązek ustala granice, w jakich prawa muszą się utrzymać, by nie przerodzić się w uprawianie samowoli”. „Większa świadomość powszechnych obowiązków człowieka przyniosłaby ogromne korzyści sprawie pokoju, gdyż wyposażałaby jaw moralne podstawy podzielanego przez wszystkich porządku rzeczy, który nie zależy od woli jednostki czy pewnej grupy.” – dodaje Jan Paweł II

3. Jan Paweł II wspomina o konflikcie, niestety ciągle trwającym, w którym interwencja władzy międzynarodowej byłaby szczególnie potrzebna. Jaki to konflikt i jaki sposób jego rozwiązania sugeruje Jan Paweł II?

a) Chodzi o konflikt na w Ziemi Świętej.

„Dzień po dniu i rok po roku łączny rezultat zaciekłej wzajemnej wrogości i nie kończącego się łańcucha przemocy i odwetu rozbijał dotąd wszelkie próby wszczęcia poważnego dialogu na temat rzeczywistych istotnych kwestii. – pisze papież - Niepewność sytuacji staje się jeszcze bardziej dramatyczna z powodu konfliktu interesów wśród członków wspólnoty międzynarodowej.”

b) Jan Paweł II postuluje zrewidowanie przez rządzących „swojego sposobu sprawowania władzy i zabiegania o dobro swoich narodów” tak aby prowadzona polityka oparta była na poszanowaniu godności i praw osoby.

„Trzeba rozpocząć od tej prawdy. Ona wciąż coraz bardziej wyzwala od jakiejkolwiek formy propagandy, zwłaszcza służącej maskowaniu ukrytych intencji.” – konkluduje Jan Paweł II.

4. Nie wystarczy rozmawiać, nawet na szczeblu międzynarodowym – zauważa Jan Paweł II. Trzeba jeszcze podjęte zobowiązania wypełnić. W niektórych przypadkach ich niewypełnienie szczególnie wzmaga cierpienie. Kiedy? Jaki skutek ma – według Jana Pawła II – niedotrzymywanie podjętych zobowiązań?

Niedotrzymywanie umów przede wszystkim powoduje, ze same spotkania stają się mało znaczące i bezużyteczne. „Skutkiem tego – pisze Jan Paweł II - w ludziach rodzi się pokusa, by coraz mniej wierzyć w użyteczność dialogu i by pokładać ufność w użyciu siły na drodze rozwiązywania sporów.”

Szczególnie istotne są zobowiązania wobec ubogich. „ Niewypełnienie obietnic, które mają dla nich żywotne znaczenie, byłoby bowiem szczególnym powodem rozczarowania. – zauważa Jan Paweł II. „Niewypełnianie obietnic pomocy narodom rozwijającym się […] jeszcze bardziej uwypukla niesprawiedliwość istniejących w świecie nierówności. Cierpienie powodowane przez ubóstwo dramatycznie się wzmaga, kiedy brakuje zaufania. Ostatecznym wynikiem jest utrata wszelkiej nadziei.”

Zaufanie w relacjach międzynarodowych jest społecznym kapitałem o fundamentalnej wartości – konkluduje papież.

[Krótki komentarz do odpowiedzi, bo to pytanie okazało się najtrudniejsze. Zwykle powodem utraty punktu był brak wskazania na utratę zaufania do rozwiązań pokojowych na rzecz siłowych, działanie stricte negatywne dla pokoju na świecie. JK]

5. Religiom zarzuca się często konfliktogenność. Jakie było zdanie na ten temat Jana Pawła II? W jaki sposób uzasadnia on Dzień Modlitwy o Pokój zorganizowany w Asyżu?

Religia odgrywa istotną rolę w inspirowaniu gestów pokoju i w utrwalaniu warunków pokoju. – pisze Jan Paweł II. Czyni to „tym skuteczniej, im bardziej zdecydowanie skupia się na tym, co jest jej właściwe: na otwarciu na Boga, nauczaniu duchowości powszechnego braterstwa i tworzeniu kultury solidarności.”

Dzień Modlitwy o Pokój w Asyżu „miał wyrazić pragnienie wychowywania do pokoju poprzez szerzenie duchowości i kultury pokoju”.