Homilia do młodzieży na VII Dzień Papieski

Ks. Henryk Sławiński, Włocławek (dla Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia")

publikacja 11.10.2007 13:57

28 niedziela zwykła w ciągu roku C

Drodzy siostry i bracia.

1.
Jan Paweł II należy do pokolenia, które w swej młodości przeżyło dramat drugiej wojny światowej. Jako młody student pierwszego roku polonistyki UJ widział naloty hitlerowskich samolotów na Kraków. Wiedział, że w samej Polsce zginęło kilka milionów ludzi. W całym świecie druga wojna światowa pochłonęła sześćdziesiąt milionów ofiar, w tym w większości niewinnych cywilów. Po wojnie Jan Paweł II żył w Polsce rządzonej przez socjalistyczne władze służalcze wobec zwierzchników z Moskwy. Obserwował działanie nieludzkiego systemu. Osobiste doświadczenia, a także ogromna erudycja i znajomość problemów ludzi na całym świecie sprawiły, że Jan Paweł II stał się niezwykle wrażliwym obrońcą godności człowieka.

2. Najwięcej Jan Paweł II nauczył się od Chrystusa, który był dla niego najwspanialszym Nauczycielem. Chrystus zawsze okazywał szacunek wobec godności człowieka i uczył, by Jego uczniowie postępowali tak, jak On.

W Jego czasach mało kto chciał mieć serdeczne i nieukrywane kontakty z ludźmi z marginesu:
- z kobietami, których ciała były atrakcyjne jedynie do eksploatacji przez pełnych żądzy mężczyzn;
- z niewidomymi, którzy byli całkowicie zdani na łaskę innych;
- z biednymi, których nikt nie zapraszał na ucztę;
- i z trędowatymi, od których należało trzymać się z daleka.

Chrystus nie stronił od kontaktu z jakimkolwiek człowiekiem. On patrzył nie na to, czego komuś brakowało: zdrowia, urody, możliwości życia w społeczeństwie, ale na to, co każdy człowiek z łaski Bożej ma, tj. na ludzką godność. Jezus dostrzegał ją w ludziach z marginesu, w ludziach pogardzanych przez innych. Przywracał wszystkim poczucie wartości. Jezus po to, uniżył samego siebie, by każdy człowiek zrozumiał, jak wielka jest ludzka godność.

Nawet, gdy ludzie, którym okazywał miłość, których uzdrawiał nie zdobyli się na odruch wdzięczności, Jezus nie zniechęcał się. Dalej czynił dobro. Bo człowiek jest na świecie największą wartością, jest najdoskonalszą istotą wśród wszystkich stworzeń. W poetyckim zadziwieniu nad wielkością człowieka, autor psalmu pytał Boga: Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz i czym syn człowieczy, że się nim zajmujesz? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich, chwałą i czcią go uwieńczyłeś…, wszystko złożyłeś pod jego stopy (por. Ps 8,5-6.7)

Podstawą godności człowieka jest upodobnienie do Boga i odkupienie przez wcielonego Syna Bożego. Bóg bowiem stworzył ludzi na swój obraz, a przez Chrystusa uczynił swoimi przybranymi dziećmi. Dzięki temu człowiek, każdy człowiek: kobieta i mężczyzna, dziecko i osoba w podeszłym wieku, również nieuleczalnie chora, a także nie w pełni sprawna umysłowo – każda osoba ludzka posiada niezrównaną godność. Z niezbywalnej godności człowieka jako dziecka Bożego wynika świętość ludzkiego życia.

3. Jan Paweł II wielokrotnie przypominał to pierwsze i najbardziej podstawowe pośród praw człowieka – prawo do życia. Mówił, że „(…) życie ludzkie jest święte i nienaruszalne od momentu poczęcia aż do naturalnego kresu. (...) Prawdziwa kultura życia gwarantuje nie narodzonym prawo do przyjścia na świat (…), zapewnia niepełnosprawnym możliwość rozwijania ich potencjału, a chorym i starszym odpowiednią opiekę” [Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1999, nr 4, „L'Osservatorc Romano”, wyd. polskie, 1 (1999), s. 5]. Ale nie tylko to. Jan Paweł II nauczył się od Chrystusa brać człowieka w obronę: przed systemami politycznymi, przed wyzyskiem jednego przez drugiego.

Uczył też, by sam człowiek nie niszczył swej ludzkiej godności. Wśród wszystkich godności, jakie człowiek zyskuje w życiu, żadna nie może się zrównać z tą najważniejszą, otrzymaną za darmo – godnością ludzką.

W dowód wdzięczności za papieską działalność, dnia 17 maja 2003 roku władze rzymskiego uniwersytetu La Sapienza - z okazji siedemsetlecia powstania uczelni - wręczyły papieżowi Janowi Pawłowi II dyplom doktora „honoris causa” w dziedzinie prawa. W ten sposób wyraziły uznanie za jego wkład w obronę praw człowieka.

W wygłoszonym przy tej okazji przemówieniu Ojciec święty przypomniał priorytety swej działalności duszpasterskiej, jakimi były: obrona praw rodziny, prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, prawa do wolności religijnej i do ochrony przed dyskryminacją, do własności prywatnej, swobodnego zrzeszania się, wyrażania opinii i informacji pod warunkiem poszanowania prawdy i ludzkiej godności; prawo do uczestniczenia w życiu politycznym, do dachu nad głową , do założenia rodziny i do pracy godziwie wynagradzanej, a także do oświaty i do kultury [Zob. “L’Osservatore Romano” 10 (2003), s. 33-35].

Papież z Polski tak często przypominał, że człowiek jest drogą Kościoła. To znaczy, że zadaniem Kościoła jest służba człowiekowi. Jan Paweł II współpracował z rozmaitymi instytucjami i wszystkimi ludźmi dobrej woli, włączając Kościół we wszystkie inicjatywy, które służą rozwojowi człowieka.

Przychylnie odnosił się do Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka zatwierdzonej 10 grudnia 1948 r. przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych. Z uznaniem traktował Europejską Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych swobód, a także Konwencję praw dziecka. Mówił, że nie zazna pokoju, jeśli nie będzie chroniona godność osoby ludzkiej i prawa każdego człowieka bez wyjątku.

4. Z wdzięcznością dziś wspominamy życie i dzieło Jana Pawła II, który był i pozostaje dla większości z nas wspaniałym nauczycielem. W dniu dzisiejszym wyrażamy też wdzięczność wobec wszystkich nauczycieli, którzy obchodzą dziś swoje święto. Jezus stawia nam dzisiaj pytanie o naszą wdzięczność względem Boga i ludzi.

Swą obecnością na dzisiejszej liturgii i naszymi modlitwami dajemy dowód, że jesteśmy bardzo wdzięczni Bogu za dar ludzkiej godności, jaki każda i każdy z nas otrzymał. Wyrażamy wdzięczność za zdrowie, rodzinę, przyjacielskie więzi, a także za dar Jana Pawła II i za to, że nie brak wokół nas ludzi o dobrych sercach, którzy pragną upamiętnić jego osobę w Dziele Nowego Tysiąclecia.

Dzieło służące ochronie ludzkiej godności. W sposób przemyślany i zinstytucjonalizowany, a nie przypadkowy, organizuje pomoc dla młodych ludzi, którzy nie zawsze mają dostęp do nowoczesnej technologii. I my możemy dać coś z siebie, aby pomóc innym, bez poniżania kogokolwiek.

Sami przecież w życiu wielokrotnie doświadczaliśmy pomocy. Bądźmy wdzięczni wobec Boga i ludzi, jak wdzięczny był uzdrowiony z trądu Samarytanin. Niech nasze uwielbienie Boga w liturgii będzie uzupełnione gestem materialnego wsparcia budowy żywego pomnika Jana Pawła II, obrońcy godności człowieka.