*Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje

Jan Paweł II

publikacja 12.01.2006 10:06

Orędzie Ojca Świętego na Wielki Post 1980 r.

*Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje Henryk Przondziono /Foto Gość Ale deklaracje dobrych zamiarów i skromny dar nic są w stanie zmienić ludzkiego serca; potrzebna jest owa przemiana duchowa, która nas skłania, abyśmy w spotkaniu serc dzielili nasze życie z upośledzonymi w naszych społeczeństwach z tymi, co są pozbawieni wszystkiego, niekiedy nawet swojej godności

Każdego roku, na początku Wielkiego Postu, Papież zwraca się do wszystkich członków Kościoła, aby zachęcić ich do dobrego przeżycia tego czasu, danego nam do przygotowania się do prawdziwego wyzwolenia.

Duch pokuty i praktyka pokuty pobudzają nas do szczerego oderwania się od wszystkiego, co posiadamy w nadmiarze, a niekiedy także od rzeczy potrzebnych, które jednak przeszkadzają nam, abyśmy rzeczywiście byli tym, czym Bóg chce, żebyśmy byli. „Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje" (Mt 6, 21). Może nasze serce jest przywiązane do bogactw materialnych? Do władzy nad innymi? Do egoistycznych subtelności posiadania? Potrzebny nam jest zatem Chrystus Wybawiciel, który może uwolnić nas, jeśli tego chcemy, od tych więzów grzechu, które nam przeszkadzają.

Przygotujmy się, aby wzbogaciła nas łaska Zmartwychwstania, wyzwalając od wszelkiego fałszywego skarbu: te dobra materialne, które nie są nam potrzebne, stanowią często podstawowe warunki przeżycia dla milionów ludzkich istnień. A setki milionów ludzi nie posiadających minimum swego utrzymania oczekuje od nas, byśmy im pomogli, dostarczając środków nieodzownych do zasadniczego polepszenia ich bytu ludzkiego, jak również rozwoju ekonomicznego i kulturalnego ich krajów.

Ale deklaracje dobrych zamiarów i skromny dar nic są w stanie zmienić ludzkiego serca; potrzebna jest owa przemiana duchowa, która nas skłania, abyśmy w spotkaniu serc dzielili nasze życie z upośledzonymi w naszych społeczeństwach z tymi, co są pozbawieni wszystkiego, niekiedy nawet swojej godności, czy to są mężczyźni czy kobiety, młodzież czy dzieci, ze wszystkimi uchodźcami świata, bo ne mogą oni żyć w kraju swoich przodków i musieli porzucić swoją ojczyznę.

Mamy tutaj i przeżywamy bardzo głęboko misterium cierpień i zbawczej śmierci Pana. Prawdziwy współudział, jaki się dokonuje w spotkaniu z innymi, pomaga się nam wyzwolić z więzów, co czynią nas niewolnikami, a ponieważ w bliźnich winniśmy widzieć naszych braci i nasze siostry, pozwala nam to także odkryć, ?e jesteśmy wszyscy dziećmi tego samego Ojca, „dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa" (Rz 8, 17). Od Niego posiadamy bogactwa niezniszczalne.

Dlatego zachęcam was, abyście wspaniałomyślnie odpowiedzieli na wezwania, jakie w czasie Wielkiego Postu skierują do was wasi biskupi osobiście lub przez odpowiedzialnych za dane sektory pomocników. Wy bądźcie pierwszymi w ofiarności dla tej sprawy, przez co wejdziecie na drogę autentycznego wyzwolenia. Wasze wysiłki, połączone z wysiłkami wszystkich ochrzczonych, będą świadczyły- o miłości Chrystusa, i tak będą tworzyć ową „cywilizację miłości", której świadomie czy nieświadomie pragnie ten nasz świat, udręczony konfliktami i niesprawiedliwością oraz zawiedziony, ponieważ nie spotyka prawdziwych świadków miłości Bożej.

Błogosławię was w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Jan Paweł II, papież
Watykan 19.02.1980 r.