W Bańskiej Bystrzycy

102. Słowacja 11-14.09.2003

publikacja 13.06.2005 12:54

Piątek, 12 września 2003 r., Bańska Bystrzyca

Ok. 40 tys. pielgrzymów z całej Słowacji przybyło do Bańskiej Bystrzycy, aby wspólnie z Papieżem uczestniczyć w Mszy św., która będzie sprawowana na inaugurację Soboru Diecezjalnego w diecezji bańskobystrzyckiej. To wielkie wydarzenie dla całego Kościoła na Słowacji. W czasach komunistycznych żadna z diecezji nie mogła zorganizować własnego synodu, który pełnił tak wielką rolę w odnowie duszpasterskiej w całym Kościele po II Soborze Watykańskim. Synod w Bańskiej Bystrzycy ma być wzorem dla całego Kościoła w Słowacji.



Pomimo rzęsistego deszczu, rynek w Bańskiej Bystrzycy, przylegające do niego ulice, wypełnione są pielgrzymami, którzy zabrali ze sobą mnóstwo flag słowackich i watykańskich. Radosną owacją powitali oni Papamobil z Papieżem, który o 10.30 pojawił się przed miejscem celebracji. Papież jest uśmiechnięty, wygląda, że jest w lepszej formie niż wczoraj.

Widać sporo polskich flag oraz transparentów, przywiezionych przez grupy naszych rodaków. Skromny ołtarz polowy wzniesiony został przed kościołem pw. NMP w zabytkowym centrum miasta. Przed ołtarzem stoi kilkuset księży, którzy będą wraz z biskupami, kardynałami, koncelebrowali Mszę św. z Ojcem Świętym.

Powitanie bpa Rudolfa Balaża
Witając Ojca Świętego, biskup diecezji Bańska Bystrzyca, Rudolf Balaż przypomniał czasy dramatycznych prześladowań Kościoła przez komunistyczne władze. „Całe 23 lata, od 1950 do 1973 roku, nie mieliśmy diecezjalnego biskupa. Diecezją "kierował" ksiądz wskazany przez ówczesne władze państwowe. Był to ciężki cios dla całego biskupstwa” – powiedział.

Następnie wskazując na stojącą na środku rynku, przed katedrą, gdzie stoi ołtarz – figurę NMP, przypomniał, że w 1964 r., kiedy miasto odwiedzał ówczesny szef sowieckich komunistów Nikita Siergiejewicz Chruszczow, pomnik został usunięty z centrum Bańskiej Bystrzycy. Ustawiono go w kącie na peryferiach, koło miejskich murów obronnych, gdzie przyszło mu stać przez 30 lat. W czasie powrotu do Moskwy, Chruszczow dowiedział się, że został odwołany z funkcji sekretarza generalnego Komitetu Centralnego KPZR. „Wypływa z tego pouczenie – powiedział bp Balaż – że w każdym czasie człowiek miałby wiedzieć, niezależnie od pozycji jaką zajmuje, jak bardzo ważne są wartości duchowe. Boża moc trwa do końca, zgodnie z aksjomatem "Stat Crux, dum volvitatur mundus" – Krzyż stoi nawet wtedy gdy świat się trzęsie”. Przemówienie bpa Balaża przyjęte zostało niezwykle gorącą, długotrwałą owacją przez wiernych. Homilia w Bańskiej Bystrzycy
Wielka owacja powitała Ojca Świętego, gdy pojawił się przy ołtarzu w Bańskiej Bystrzycy. Papież pozdrowił zebranych w języku słowackim. Mówił silnym, donośnym głosem, wyraźnie czytał słowacki tekst. Wierni reagowali brawami na każdy fragment jego homilii. Po wstępie, odczytanym przez Jana Pawła II, dalszy ciąg papieskiej homilii odczytał kard. Jozef Tomko, b. prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, Słowak, jeden z bliskich współpracowników Ojca Świętego.

Jan Paweł II wskazał w homilii Maryję, jako wzór dla współczesnego świata. „Maryja wskazuje nam drogę do dojrzałej wolności. W dzisiejszych czasach jest niemało ochrzczonych chrześcijan, którzy jeszcze nie przyswoili swojej wiary w sposób odpowiedzialny i świadomy. Nazywają się chrześcijanami, ale nie odpowiadają w pełni odpowiedzialnie na przyjęte łaski, wciąż jeszcze nie wiedzą czego chcą i dlaczego tego chcą. Oto pouczenie na dzisiaj: należy niezbędnie uczyć się wolności. Trzeba, aby szczególnie w rodzinach, rodzice wychowywali swoje dzieci do prawdziwej wolności, przygotowując je na to, aby kiedyś potrafiły udzielić właściwej odpowiedzi na Boże powołanie. Rodziny są tym sadem, w którym rosną sadzonki nowych generacji. W rodzinach formułuje się przyszłość narodu”.

Zakończenie Mszy św.
Według ostatnich informacji w Liturgii na Placu SNP (Słowackiego Narodowego Powstania) w Bańskiej Bystrzycy uczestniczyło ponad 50 tys. Większość z nich nie zmieściła się na niewielkiej przestrzeni starego rynku i uczestniczyła we Mszy św. na okolicznych placach i rynkach, gdzie rozstawione były wielkie ekrany. Ojciec Święty osobiście komunikował liczną grupę wiernych, którzy podeszli do ołtarza w procesji z darami. Zwracał uwagę dar słowackiej młodzieży – ręcznie przez nich przepisany egzemplarz Nowego Testamentu. Wielka księga waży ok. 10 kg i składa się z blisko 500 stron. Młodzież przygotowywała się do spotkania z Janem Pawłem II według specjalnego programu od czerwca br. Wielu z nich brało udział w pracach grup formacyjnych, pielgrzymkach, a także uczestniczyło w modlitwie różańcowej.

Pod koniec Mszy św. w Bańskiej Bystrzycy poprawiła się także pogoda, przestało padać i zebrani okrzykami i śpiewem pożegnali Papieża po zakończeniu uroczystej koncelebry. Jan Paweł II uda się teraz do seminarium duchownego w Badinie, miejscowości położonej pod Bańską Bystrzycą. Tam spotka się z Konferencją Episkopatu Słowacji, a później z przedstawicielami innych wyznań chrześcijańskich i reprezentacją gminy żydowskiej. A to ciekawe



TV Słowacka podała, że w Bańskiej Bystrzycy było w sumie ponad 100 tys. wiernych.

Jeszcze ciekawostka. Wczoraj w Bratysławie były tylko 2 przestępstwa. Takiego wyniku jeszcze policyjne kroniki nie notowały.

Spotkanie ekumeniczne
W seminarium duchownym w Badinie, pod Bańską Bystrzycą odbyło się krótkie ekumeniczne spotkanie Papieża z przedstawicielami kilku Kościołów chrześcijańskich oraz gminy żydowskiej. Wcześniej w Badinie Papież spotkał się z biskupami słowackimi, którym przekazał swoje orędzie. Po obiedzie i krótkim odpoczynku, przybył na spotkanie ekumeniczne.

W pierwotnym programie wizyty nie było takiego punktu, został wprowadzony na osobiste życzenie Jana Pawła II. Uczestnicy spotkania zebrali się w jednej z sal w seminarium. Każdy z nich podchodził do Ojca Świętego, witał się z nim, otrzymywał medal upamiętniający pontyfikat.

Następnie w imieniu Papieża krótkie przemówienie odczytał kard. Jozef Tomko. Został w nim podkreślony obowiązek chrześcijan wzajemnej miłości. W imieniu zgromadzonych za spotkanie podziękował bp Igor Mišina z Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Wyraził m.in. życzenie, aby postawa chrześcijan rzeczywiście świadczyła o ich wierze.

Na zakończenie Jan Paweł II poprosił wszystkich, aby wspólnie odmówili modlitwę „Ojcze nasz”. Sam rozpoczął modlitwę po łacinie, do której przyłączyli pozostali uczestnicy tego spotkania. Na pożegnanie, po polsku, Jan Paweł II powiedział „Bóg zapłać za spotkanie”.

Był to ostatni punkt drugiego dnia pielgrzymki Papieża na Słowację. Wieczorem samolotem Jan Paweł II wrócił do Bratysławy. Jutro rano udaje się do Rożniawy, gdzie odprawi Mszę św, w której liczny udział zapowiedzieli Węgrzy, zarówno ze Słowacji, jak i pielgrzymi z Węgier.