Benedykt XVI o tożsamości szkół katolickich

Radio Watykańskie/J

publikacja 18.04.2008 05:39

Tożsamość szkół katolickich i posługa prawdy to główne tematy podjęte przez Ojca Świętego na spotkaniu z profesorami, młodzieżą i osobami odpowiedzialnymi za kościelne placówki edukacyjne. Odbyło się ono na Katolickim Uniwersytecie Ameryki w Waszyngtonie.

Benedykt XVI zauważył, że edukacja jest integralną częścią misji Kościoła. Przypomniał ogromne osiągnięcia katolików amerykańskich w tej dziedzinie, określając to jako „apostolstwo nadziei”. Zaapelował o zapewnienie bytu szkołom katolickim, a jednocześnie dostępu do nich młodzieży z wszystkich warstw, niezależnie od statusu materialnego i społecznego rodziców. „Żadnemu dziecku nie można odmówić prawa do wychowania w wierze, które z kolei karmi duszę narodu” – stwierdził Papież.

Benedykt XVI wskazał, że w szkole katolickiej należy patrzeć na człowieka przez pryzmat tajemnicy Słowa, które stało się ciałem. Ma być ona miejscem, gdzie intelekt, wola, umysł i serce są w pełni oddane Bogu. Pracownicy tych placówek muszą przyjmować prawdy, które objawia Chrystus, zaś wiara ma znajdować konkretny wyraz w życiu. W tej perspektywie dostrzegamy, że współczesny „kryzys prawdy” ma swe korzenie w „kryzysie wiary”. W placówkach katolickich niezbędne jest krzewienie osobistej więzi z Jezusem Chrystusem, a także wspólnotowego świadectwa o Jego prawdzie – zaznaczył Ojciec Święty.

Papież zauważył, że w działaniach edukacyjnych obok kształtowania intelektu należy też docenić formowanie woli oraz wychowanie do wolności mającej zakorzenienie w Bogu. Tożsamość katolicka nie zależy od liczby uczniów będących katolikami ani tylko od ortodoksyjności programów. Wymaga, by pod każdym względem w placówkach tych obecne było kościelne życie wiary – podkreślił Benedykt XVI.

Wobec głosów kwestionujących wartość publicznego wkładu Kościoła Ojciec Święty wskazał, że jego misja wiąże się z dążeniem ludzkości do prawdy. Wykładając prawdy objawione służy on całemu społeczeństwu, przestrzegając przed niebezpieczeństwem pragmatycznego podejścia do prawdy, zwłaszcza gdy chodzi o podstawy ludzkiej moralności i etyki. Pozwala to na prowadzenie racjonalnej, uczciwej i odpowiedzialnej debaty publicznej. Kościół stoi też niestrudzenie na straży kategorii dobra i zła. Bez nich nadzieja usycha, ustępując przed pragmatycznymi kalkulacjami użyteczności. Sprawiają one, że człowiek staje się niewiele więcej jak pionkiem na ideologicznej szachownicy – stwierdził Papież.

Benedykt XVI wezwał wychowawców katolickich, by pomagali młodzieży wyzwalać się z ograniczeń pozytywizmu; by otwierali ją na prawdę, Boga i Jego dobro, kształtując jej sumienie. Wobec pogoni za nowościami oraz relatywizmu do ich zadań należy „miłosierdzie intelektualne” – krzewienie w wychowankach dążenia do autentycznej doskonałości i szczęścia. Chodzi o prowadzenie młodzieży ku głębokiej satysfakcji, płynącej z realizowania wolności w powiązaniu z prawdą. Trzeba też wyraźnej relacji między wiarą a wszelkimi aspektami życia rodzinnego i obywatelskiego. Wtedy młodzież odkryje, w czym i w kim można pokładać nadzieję. To zainspiruje ją do działań, które wzbudzą nadzieję w innych.

Zwracając się do katolickich środowisk naukowych Ojciec Święty podkreślił znaczenie wolności akademickiej. Jednocześnie zauważył, że wszelkie próby używania jej do uzasadnienia stanowisk sprzecznych z wiarą i nauczaniem Kościoła mogą sprzeniewierzyć się tożsamości i misji uniwersytetu, która jest ściśle związana z Urzędem Nauczycielskim Kościoła, nie zaś od niego niezależna.

Na tożsamość placówek katolickich wpływa również świadectwo życia ich pracowników. Ich obowiązkiem jest zapewnienie, aby młodzież poznawała naukę katolicką oraz zasady życia wiarą. Jakiekolwiek odejście od Ewangelii i Magisterium Kościoła powoduje osłabienie tożsamości katolickiej, prowadząc do zamętu moralnego, intelektualnego i duchowego – przestrzegł Benedykt XVI.

Papież zachęcił katechetów, aby pomagali młodym ludziom w harmonijnym łączeniu wiary, życia i kultury. Zaapelował też do zakonnic, zakonników i księży, by nie porzucali prowadzenia apostolskiej pracy w szkołach i z entuzjazmem zajmowali się budzeniem do życia konsekrowanego.

Ojciec Święty zaapelował: „Bądźcie świadkami nadziei. Ożywiajcie swe świadectwo modlitwą. Uzasadniajcie nadzieję, która w was jest, żyjąc prawdą, której nauczacie. Pomagajcie powierzonej wam młodzieży poznawać i kochać Tego, którego spotkaliście, a Jego prawdy i dobra doświadczyliście z radością. Za św. Augustynem powiedzmy: «My, którzy mówimy, i wy, którzy słuchacie, rozpoznajmy w sobie samych wiernych uczniów tego samego Nauczyciela»”.