Orędownik uprowadzonych

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 21.01.2012 21:50

„Pragniemy zanieść Janowi Pawłowi II nasze cierpienia, aby wyjednał nam wewnętrzny pokój”. W ten sposób wyjaśnił swoje intencje jeden z pielgrzymów, którzy przybyli do Bogoty, by modlić się przy relikwiach błogosławionego Papieża Polaka. Do poniedziałku ampułka z krwią Jana Pawła II peregrynuje po Kolumbii.

Orędownik uprowadzonych Msza beatyfikacyjna Jana Pawła II Henryk Przondziono/ Agencja GN

Cytowany przez agencję EFE Francisco Javier Cardona należał do kilkudziesięcioosobowej grupy rodziców tzw. desaparecidos, czyli osób, które, porwane przez grupy zbrojne, zaginęły bez wieści. Jego syna i drugiego kolegę spotkał ten los w 1998 r. Obecnie pielgrzymi należący do stowarzyszenia Madres de la Candelaria modlą się za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II również o to, by ich dzieci odnalazły się, żywe czy martwe, a Kolumbia odzyskała pokój.

Nie przez przypadek zatem towarzyszący peregrynacji relikwii ks. Sławomir Oder, postulator w sprawie kanonizacyjnej, wygłosił w katedrze w Bogocie konferencję o cierpieniu Jana Pawła II po zamachu z 13 maja 1981 r. Przypomniał zarazem o jego przebaczeniu zamachowcowi. Jak zaznacza agencja, wśród pielgrzymów nawiedzających relikwie nie zabrakło też osób, które odzyskały wolność z rąk rebeliantów.