Papież w Czechach i Polsce

Trzy dni trwała 64 zagraniczna podróż apostolska Jana Pawła II. Papież odwiedził Pragę Ołomuniec w Czechach oraz Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec w Polsce. W Ołomuńcu dokonał kanonizacji Jana Sarkandra i Zdzisławy z Lemberka. W swoich wystąpieniach wzywał do jedności wszystkich wierzących w Chrystusa. Wizyta w Polsce miała charakter prywatny. W pełnych troski słowach Ojciec Święty przypomniał, że dziś najważniejsza jest sprawa ładu moralnego i kierowanie się sumieniem.

 

Skoczów – Bielsko-Biała – Żywiec

22 maja 1995 r.

„Zapraszam was do Rzymu" - tak Ojciec Święty Jan Paweł II, uśmiechnięty i odprężony, żegnał się z mieszkańcami Żywca i całą Polską na zakończenie swych krótkich, zaledwie dziesięciogodzinnych odwiedzin ojczystej ziemi.

Nie było jeszcze takiej wizyty w historii papieskich pielgrzymek do ojczyzny. Po raz pierwszy gościł on w Polsce nieoficjalnie, w ramach wizyty do sąsiedniej Republiki Czeskiej. Pierwszy też raz jego pielgrzymi szlak obejmował tylko jedną diecezję, młodą, utworzoną zaled wie trzy lata temu diecezję bielsko-żywiecką. Bezpośrednią przyczyną tych krótkich odwiedzin była kanonizacja Jana Sarkandra. Ojciec Święty przyjął zaproszenie do nawiedzenia Skoczowa – miejsca urodzin Świętego. Tu też odbyło się główne spotkanie Jana Pawła II z pielgrzymami z całej Polski.

Na Kaplicówce

22 maja, tuż po godzinie 9.00, bicie dzwonów w całej diecezji bielsko-żywieckiej obwieściło, że na polskiej ziemi znów stanął Chrystusowy Namiestnik. Wiele godzin przed jego przylotem na skoczowski stadion tłumy pielgrzymów pociągami, autobusami i pieszo kierowały się na skoczowskie wzgórze Kaplicówka, gdzie stoi krzyż, który wieńczył papieski ołtarz na katowickim Muchowcu w 1983 r. Tu Jan Paweł II odprawił swą jedyną podczas tej wizyty Mszę św. Z upływem czasu tłum gęstniał, zajmując coraz dalsze sektory na rozmokłym wzgórzu. Przed rozpoczęciem Eucharystii wokół ołtarza było już zebranych blisko 300 tysięcy osób.

Zanim przybył na Kaplicówkę, pierwsze kroki po przylocie do Skoczowa Ojciec Święty skierował do miejscowej świątyni ewangelickiej, gdzie spotkał się na wspólnej modlitwie z przedstawicielami parafii. Wśród uczestników tego spotkania był biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego Paweł Anweiler, który powitał dostojnego Gościa także w imieniu biskupa Jana Szarka. Mówiąc o dotychczasowych osiągnięciach prowadzonego na Podbeskidziu dialogu ekumenicznego Jan Paweł II podkreślił: „Przy okazji dzisiejszego spotkania pragnę wyrazić moje osobiste zadowolenie i wdzięczność, że ten dialog ekumeniczny rozwija się i pogłębia oraz że znajduje wyraz także w rozmaitych formach konkretnej współpracy, tak na płaszczyźnie diecezjalnej, jak i w poszczególnych parafiach". Jak przypomniał bp Anweiler, „dobrze charakteryzuje to przykład kościoła w Międzyrzeczu, w którym katolicy zbierają rają się na niedzielnych Mszach od czasu straty swojej świątyni". Mimo poważnych kontrowersji, jakie wśród wiernych Kościoła ewangelickiego w Czechach

wywołała kanonizacja bł. Jana Sarkandra, nastroje te nie wpłynęły na atmosferę skoczowskiego spotkania - radosną i pełną życzliwości

Osobiste związki

Gorące    przyjęcie,   jakie zgotowali   dostojnemu   Gościowi wierni na Kaplicówce, a później na trasach prze jazdu oraz podczas spotkań w Bielsku-Białej i w Żywcu, spotkało  się  z  równie  serdeczną odpowiedzią Ojca Świętego. W Bielsku-Białej zwracając się do wiernych, przywołał szereg osobistych wspomnień związanych z tym miastem: „Z waszym miastem związany byłem od dzieciństwa, gdyż w Białej urodził się mój ojciec, tutaj i w okolicy mieszkali moi krewni, a w bielskim szpitalu pracował mój starszy brat, lekarz, i tam też zmarł służąc chorym (...). A potem były inne związki, wynikające z mojej posługi biskupiej". W Bielsku-Białej Ojciec Święty spotkał się nie tylko z wiernymi, ale też z prezydentem Lechem Wałęsą i premierem Józefem Oleksym (obaj oni uczestniczyli we Mszy na Kaplicówce. Ostatni etap papieskiej wizyty to Żywiec. Ojciec Święty przyjechał tam papamobile" pozdrawiając po drodze licznie zebranych mieszkańców Podbeskidzia. Na żywieckim Rynku Papież ponownie przypomniał związki z tymi terenami: „Pamięć prowadzi mnie wzdłuż Soły ku północy i południowi. Przypominam sobie wszystkie parafie, które nieraz odwiedzałem".

W krótkim przemówieniu do wiernych Jan Paweł II wyraził swój niepokój próbami spychania ludzi wierzących poza margines życia społecznego, tendencjami zmierzającymi do programowej laicyzacji społeczeństwa oraz atakami na Kościół w Polsce.

„Modlę się wraz z wami za naszą ojczyznę i za wszystkich rodaków: o umiłowanie daru życia, o szczerą troskę o dobro wspólne, o wybudowanie Polski na fundamencie sprawiedliwości, solidarności i miłości społecznej". O problemach tych Paweł II mówił także wiernym w przemówieniach w Skoczowie i Bielsku.

Dawno nie widziane na Podbeskidziu słonce pojawiło się; nad Żywcem, gdy wielotysięczny tłum żegnał Ojca świętego.

Z Żywca Ojciec święty odleciał do Ostrawy i tego samego dnia wrócił do Rzymu

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg