Pastores gregis

Posynodalna adhortacja apostolska "Pastores gregis" Ojca Świętego Jana Pawła II o biskupie słudze ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata

Kolegialny charakter posługi biskupiej

8.
«...ustanowił Dwunastu » (Mk 3, 14). Nawiązując do tych słów Ewangelii, Konstytucja dogmatyczna Lumen gentium przedstawia naukę dotyczącą kolegialnego charakteru grupy Dwunastu, ustanowionych « jako kolegium, czyli jako stały zespół, na którego czele [Jezus] postawił wybranego spośród nich Piotra».[23] W podobny sposób, poprzez osobistą sukcesję Biskupa Rzymu objętą po św. Piotrze, a całej wspólnoty biskupów po Apostołach, Biskup Rzymu i biskupi pozostają we wzajemnej łączności tworząc Kolegium.[24]

Jedność kolegialna biskupów ma swą podstawę zarówno w święceniach biskupich, jak i w komunii hierarchicznej; dotyka więc ona głębi życia każdego biskupa i należy do struktury Kościoła, jak pragnął tego Jezus Chrystus. Biskup wchodzi bowiem w pełnię swojej posługi na mocy święceń biskupich i za pośrednictwem hierarchicznej komunii z Głową Kolegium i jego członkami, a więc z całym Kolegium zawsze jednomyślnym ze swą Głową. Tak oto jest on członkiem Kolegium biskupów,[25] i dlatego trzy funkcje otrzymane podczas święceń – uświęcania, nauczania i kierowania – muszą być spełniane w komunii hierarchicznej, nawet jeśli z powodu różnorodności ich bezpośrednich celów funkcja uświęcania musi być wypełniana w inny sposób niż funkcje nauczania i kierowania.[26]

Stanowi to tzw. « poczucie kolegialności » lub kolegialność afektywną, z której bierze swój początek troska biskupów o inne Kościoły partykularne oraz o Kościół powszechny.[27] Mówiąc zatem, że biskup nigdy nie jest sam, ponieważ jest zawsze w łączności z Ojcem poprzez Syna w Duchu Świętym, powinno się również dodać, że nie jest nigdy sam także dlatego, iż pozostaje zawsze ze swoimi braćmi w biskupstwie oraz z tym, którego Pan wybrał na Następcę Piotra.

Owo poczucie kolegialności realizuje się i wyraża w różnym stopniu i na różne sposoby, także instytucjonalnie, jak na przykład przez Synod Biskupów, Sobory partykularne, Konferencje Episkopatów, Kurię Rzymską, wizyty ad limina, współpracę misyjną, itp. W sposób pełny jednakże poczucie kolegialności realizuje się i wyraża tylko w działaniu kolegialnym w sensie ścisłym, to znaczy we wspólnym działaniu wszystkich biskupów wraz z ich Głową, z którą sprawują pełną i najwyższą władzę nad całym Kościołem.[28]

Charakter kolegialny posługi apostolskiej jest pragnieniem samego Chrystusa. Poczucie kolegialności czy kolegialność afektywna (collegialitas affectiva) istnieje więc zawsze pomiędzy biskupami jako communio episcoporum, ale tylko w niektórych działaniach wyraża się jako kolegialność efektywna (collegialitas effectiva). Różne sposoby realizowania kolegialności afektywnej w kolegialności efektywnej są natury ludzkiej, ale w zróżnicowanym stopniu konkretyzują wymaganie Boże, aby biskupstwo wyrażało się w sposób kolegialny.[29] Ponadto w czasie Soborów ekumenicznych najwyższa władza Kolegium nad całym Kościołem jest sprawowana w sposób uroczysty.[30]

Kolegialny wymiar nadaje biskupstwu uniwersalny charakter. Można zatem ustalić zależność pomiędzy jednym i powszechnym, a więc niepodzielnym Kościołem, a jednym i niepodzielnym, a więc powszechnym episkopatem. Zasadą i fundamentem takiej jedności, czy to w odniesieniu do Kościoła, czy do Kolegium biskupów, jest Biskup Rzymu. Jak bowiem naucza Sobór Watykański II, Kolegium, « jako złożone z wielu jednostek, wyraża różnorodność i powszechność Ludu Bożego, a jako zgromadzone pod jedną głową, wyraża jedność trzody Chrystusowej».[31] Dlatego «jedność Episkopatu jest jednym z elementów konstytuty- wnych jedności Kościoła».[32]

Kościół powszechny nie jest sumą Kościołów partykularnych ani ich federacją, ani też wynikiem ich komunii, ponieważ, jak stwierdzają starożytni Ojcowie i liturgia, w swojej istotnej tajemnicy wyprzedza on samo stworzenie.[33] W świetle tej nauki można dodać, że istniejąca pomiędzy Kościołem powszechnym a Kościołem partykularnym wewnętrzna jedność, z powodu której Kościoły partykularne są «uformowane na wzór Kościoła powszechnego, w których istnieje i z których się składa jeden i jedyny Kościół katolicki»,[34] znajduje odzwierciedlenie również w relacji między Kolegium biskupów w swojej całości a każdym poszczególnym biskupem. Z tego powodu «Kolegium biskupów nie powinno być postrzegane jako ogół biskupów postawionych na czele Kościołów partykularnych, ani jako wynik ich komunii, lecz jako istotny element Kościoła powszechnego, jaki stanowi rzeczywistość poprzedzająca urząd zwierzchnictwa nad Kościołem partykularnym».[35]

Możemy lepiej zrozumieć ten paralelizm pomiędzy Kościołem powszechnym a Kolegium biskupów w świetle tego, co głosi Sobór Watykański II: «W ten sposób Apostołowie stali się zalążkami nowego Izraela, a równocześnie początkiem świętej hierarchii».[36] W Apostołach traktowanych nie pojedynczo, lecz jako tworzących Kolegium, zawarta została struktura Kościoła, który był w nich ustanowiony w swej powszechności i jedności, oraz struktura Kolegium biskupów, ich następców, będącego znakiem takiej właśnie powszechności i jedności.[37]

W ten sposób «władza Kolegium biskupów nad całym Kościołem nie jest ustanowiona przez sumę władzy pojedynczych biskupów nad ich Kościołami partykularnymi; jest ona uprzednią rzeczywistością, w której uczestniczą poszczególni biskupi, zdolni do działania obejmującego cały Kościół jedynie w sposób kolegialny».[38] W takiej władzy nauczania i kierowania biskupi uczestniczą solidarnie w sposób bezpośredni przez sam fakt, że są członkami Kolegium biskupów, w którym prawdziwie trwa Kolegium apostolskie.[39]

Jak Kościół powszechny jest jeden i niepodzielny, tak również Kolegium biskupów jest « niepodzielnym podmiotem teologicznym »; wobec tego także najwyższa, pełna i powszechna władza, której podmiotem jest Kolegium, tak jak jest nim osobiście Biskup Rzymu, jest jedna i niepodzielna. Sprawowanie władzy związanej z trzema funkcjami uświęcania, nauczania i kierowania jest instrumentalne w stosunku do wypełniania przyjętej w sposób sakramentalny posługi pasterskiej. Właśnie dlatego, że Kolegium Biskupów jest rzeczywistością poprzedzającą urząd zwierzchnictwa nad Kościołem lokalnym, istnieje wielu biskupów, którzy, wykonując zadania o charakterze typowym dla posługi biskupiej, nie stoją na czele jakiegoś Kościoła partykularnego.[40] Każdy biskup, zawsze w jedności ze wszystkimi braćmi w biskupstwie, jak również z Biskupem Rzymu, jest przedstawicielem Chrystusa, Głowy i Pasterza Kościoła: nie tylko w sposób osobisty i konkretny, kiedy otrzymuje urząd pasterza jednego z Kościołów, lecz również kiedy współpracuje z biskupem diecezjalnym w zarządzaniu jego Kościołem,[41] lub też kiedy ma udział w papieskiej służbie powszechnego pasterza w zarządzaniu Kościołem powszechnym. Ze względu na fakt, iż na przestrzeni swojej historii Kościół, oprócz formy zwierzchnictwa nad jednym z Kościołów lokalnych, uznawał także inne formy sprawowania posługi biskupiej, jak służba biskupa pomocniczego czy przedstawicielstwa dyplomatyczne Stolicy Apostolskiej lub poselstwa papieskie, także dziś, w sposób prawnie uregulowany, dopuszcza on takie formy w przypadkach, kiedy okazują się niezbędne.[42]

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg