Kolonia 2005: Papież służył im za tłumacza

Rozluźniony, otwarty, prostolinijny - tymi słowami 12 młodych ludzi z pięciu kontynentów opisało Benedykta XVI, który w kolońskim seminarium duchownym przy Domu Arcybiskupa zjadł z nimi obiad.

Zaproszona młodzież w wieku 18-29 lat reprezentowała na tym spotkaniu uczestników XX Światowych Dni Młodzieży.

Ten papież to naprawdę dar - powiedział 19-letni Nicolas Ossandon z Chile. Rozmówcy dpa uznali papieża za interesującego i uważnego słuchacza.

Jeden z nich ujawnił, że Benedykt XVI zrezygnował z przygotowanego dla niego pstrąga i wziął, tak jak jego goście, omlet, ponieważ danie rybne bardzo przeszkadzałoby mu w rozmowie. Podczas obiadu papież służył także jako tłumacz.

Również watykański rzecznik Joaquin Navarro-Valls poinformował dziennikarzy o niezwykle serdecznej atmosferze podczas piątkowego obiadu z delegacją młodych.

Przy stole panował klimat otwartości, otwarty był także dialog. Młodzież zadawała papieżowi wiele pytań, na które odpowiadał w różnych językach używając młodzieżowych idiomów - podkreślił Navarro-Valls.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg